Wiem że to będzie walka z wiatrakami, wiem że nie będzie łatwo, wiem że to nie na chwilę ale już na całe życie, ale wiem też że muszę i że mam dla kogo.
Wiem że to będzie walka z wiatrakami, wiem że nie będzie łatwo, wiem że to nie na chwilę ale już na całe życie, ale wiem też że muszę i że mam dla kogo.
Wewiora111
19 stycznia 2015, 12:35Dziękuję to bardzo miłe słowa. Od wczoraj siedzę i czytam sobie wasze wpisy o zmaganiach o postępach o dietach, i może mi tez się uda :) . Nie wiem tylko jaką dietę zacząć jaką kupić, nie dość że mam to paskudne Haszi to jeszcze nietorarancję na nabiał i chyba na gluten-bardzo źle się czuje po wszystkim co zawiera gluten, nawet poranne płatki musiałam odstawić :( może mi coś poradzicie
igaa79
19 stycznia 2015, 12:59trudno doradzić, sama musisz zdecydować jaka dieta ci odpowiada. Ja stosowałam różne diety ale ciężko mi było wytrwać na dłużej efekt był taki że szybko chudłam ale też szybko tyłam. Obecnie jestem na MŻ jem wszystko ale w mniejszych ilościach, zrezygnowałam ze słodyczy, napojów gazowanych, alkoholu za to dużo pije wody, różnego rodzaju herbatek i ziół
igaa79
18 stycznia 2015, 22:25dasz rade, powodzenia
renia2014
18 stycznia 2015, 22:12trzymam kciuki, powodzenia:)
Wewiora111
19 stycznia 2015, 12:47:) gratuluje wytrwałości , jestem pod wrażeniem i trzymam kciuki