Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Niekonczaca sie opowiesc


No I co znow tu jestem. Poprzednio nauczylam sie jesc co 3 godziny I uregulowalam sobie diete tak ze udalo sie zajsc w ciaze. A potem stres z urokami macierzynstwa spowodowal ze jedzenie slodyczy, slonych przekasek pomogl dorobic kilku kilogramow wiecej. przez to nie czuje sie ladna, kobieca , stacilam rodosc z mlaych rzeczy.  Mialam nadzieje ze tym razem sie uda ale znow moja slaba wola nie pozwala mi przestrzegac diety....