Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Jak wytrzymać?


W miare dobrze mi szło ostatnimi czasy codziennie jeździłam na orbitreku, robiłam około 500 brzuszków, mniej jadłam. Niestety waga ani drgnie. nie wiem czy problem tkwi w tym że nidługo będę miec okres, czy poprostu mi sie wydaje że mniej jem. Choinka najgorsze ze się staram i nic z tego i kiedy nie widzę efektów na wadze to mam ochote całe to odchudzanie rzucić w diabły. Może powinnam się podłączyć do jakieś grupy? Potrzebuje mobilizacji!!!