Jestem z siebie dumna pomimo ze waga skoczyla
a do gory,gdyz jestem przed okresem...
ALE drogie panie i panowie ,cwicze sobie 3×w tygodniu po 30 minut i jem zdrowo!co najważniejsze! Juz tak od 3miesiecy sobie dzialam:) spadek moze niewielki gdyz nadwagi nie mam i strasznie tez sie nie katuje, no ale tez lecze sie hormonalnie wiec to tez mi daje w kosc bo woda czesto zatrzymuje mi sie w organiźmie :)i tak sobie jakos pomalu radzę z tymi moimi kg.Mam nadzieje ze po okresie waga wroci mi do tej co mam na pasku aktualnie:)
Ktos moze powie 'co ty tu wgl robisz skoro tyle wazysz i wage masz w normie 'wiem ze sa i tacy co tak powiedza czy pomysla,ale jestem niska Kochani i moje kolezanki waza po 45 przy moim wzroscie a ja przy takiej wadze jaka posiadam czuje sie poprostu zle:)
Ja naprawde podziwiam kobietki ktore mają do zrzycenia po np. 25 kg bo to jest naprawde wyczyn i wlasnie takie panie sa dla mnie wzorem i mocno Was dopinguje !:)
Pozdrawiam :*