Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
metamorfoza


zrobiłam maly remoncik pokoju
tak bylo

a teraz tak jest



na scianach mam sliwke węgierke i caffe latte
wyszło slicznie
Kuba troszke sie pochorowal ,ale co sie dziwic,w przedszkolu gorąco,to panie otwieraja okna ,a dzieci bawia sie przy nich.
1wrzesnia mamy wesele moj najmlodszy bart żeni się
wesele w Nowym Saczu
kurde trzeba jakos wygladać ,spianm posladki i zaczynam dietkę i ostre cwiczenia
zreszta cieplo zaraz się zrobi i lato za pasem
musze byc laseczką z waga 65 kg....


  • lentilkaa

    lentilkaa

    24 marca 2012, 22:51

    Oooo Nowy Sącz:) Mój narzeczony tam pracuje;)

  • hoffnungsvoll

    hoffnungsvoll

    24 marca 2012, 20:02

    No pewnie! Jeszcze ustalimy w który dzień! A miałyśmy na rowerkach śmigać! Kiedy masz czas? Masz dalej taki zapieprz w robocie?

  • Asiupek

    Asiupek

    22 marca 2012, 22:09

    Dzieki za komplement :) A pokoj bardzo przytulnie wyglada! super robota!

  • hoffnungsvoll

    hoffnungsvoll

    9 marca 2012, 00:07

    Śliczne te ściany! Doganiam Cię z wagą Viola!!!

  • KPOJ1

    KPOJ1

    8 marca 2012, 20:06

    Od razu inny pokój.

  • Nathalie.

    Nathalie.

    8 marca 2012, 19:38

    ślicznie zrobiłaś ten pokój! :)