Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
3/1


jakoś przeszŁa mi ochota na jedzenie zjem 2 Łyzki jakiegos proteinowego jedzonka i jestem najedzona a  dzisiaj zjadŁam:
-2 serki wiejskie
-placuszki proteinowe
-200g mięsa gotowanego(taki rosoŁek)
-100g sera biaŁego
-100g jogurtu
w lodówce czeka na mnie serniczek na zimno będzie jutro do kawy.
oczywiscie woda 2 litry,2 kawy z mlekiem0.5%,herbatki rózne:czerwona,zielona,,,,
  • kamila659

    kamila659

    9 maja 2009, 12:14

    widzę,ze również jesteś w tym samym dniu co ja na diecie jeśli nie masz nic przeciwko będe zaglądac do Ciebie i sprawdzac czy nie schudłaś więcej odemnie:)) co oczywiście bedzie dla mnie to jeszcze większą motywacją do pilnowania sie. Pozdrawiam :))

  • milenos

    milenos

    8 maja 2009, 21:04

    w swojej książce pisze, że można jeść ile się chce ale przecież dobrze wie, że nam się NIE chce jeść. :) i pewnie na tym też polega sukces tej diety :D:D ale nam to odpowiada prawda? a placki to jesz z czymś (np. polane) czy tak "na sucho"?