Hej.
Nie wiem kochani jak u Was na smacznie dopasowanej ale w moim przypadku dieta ok, gorzej z grupą wsparcia. Beznadzieja. 3 osoby mają pamiętniki dostępne tylko dla siebie a 2 są zupełnie nie aktywne na Vitalii.
Coś strasznego. Nie ma nawet z kim popisać z tej grupy, a myślałam że to będzie dla mnie duże wsparcie.
Tak na prawdę Wy jesteście moim wsparciem.
Takimi plecami, że jak coś mi się dzieję to mogę to wyrzucić z siebie tutaj i Wy to zrozumiecie.
Aha! Zapomniałabym. Dzisiaj grono moich znajomych zmaleje o minimum połowę. Zostawiam osoby które mnie czytują i zaglądają do mnie. Mam 150 osób, nie wiem po co mi tyle jak około 100 jest albo nie aktywnych, albo mam mnie gdzieś :)
Nie wiem kochani jak u Was na smacznie dopasowanej ale w moim przypadku dieta ok, gorzej z grupą wsparcia. Beznadzieja. 3 osoby mają pamiętniki dostępne tylko dla siebie a 2 są zupełnie nie aktywne na Vitalii.
Coś strasznego. Nie ma nawet z kim popisać z tej grupy, a myślałam że to będzie dla mnie duże wsparcie.
Tak na prawdę Wy jesteście moim wsparciem.
Takimi plecami, że jak coś mi się dzieję to mogę to wyrzucić z siebie tutaj i Wy to zrozumiecie.
Aha! Zapomniałabym. Dzisiaj grono moich znajomych zmaleje o minimum połowę. Zostawiam osoby które mnie czytują i zaglądają do mnie. Mam 150 osób, nie wiem po co mi tyle jak około 100 jest albo nie aktywnych, albo mam mnie gdzieś :)
klaudusieq
12 lutego 2014, 11:56No trzeba te nasza grupe rozruszać ;) to co próbujemy?
Eilleen
12 lutego 2014, 07:52Co do grupy to można ją zmienić.
Luvia
31 stycznia 2014, 13:07NO mysmuy mieli całkiem fajna i aktywną grupę wsparcia, ale jakos się rozleciała.. A znajimi z VBitki, pwoiem Ci ze tak naprawdę nielicznie jeszcze zglądają czytają i komentują, zresztą, tez tylko na takich mi zalezy ;-)
fabibranding
30 stycznia 2014, 23:43myślałam, że tylko u mnie tak... grupa w ogóle się nie udziela :( można zmienić tę grupę, którą Vitalia przydzieliła ?
VikiMorgan
30 stycznia 2014, 22:55to fajnie że chociaż dieta działa, kiedyś ją wykupiłam no ale była może i smaczna ale nie dopasowana do mojego organizmu i na niej nic nie schudłam :(.
TAINTA
30 stycznia 2014, 22:36lepiej mieć kilku znajomych a porządnych :-))) jak my hihihihihihi
chimera27
30 stycznia 2014, 21:57Ja po trzeciej zmianie grupy wsparcia trafiłam na taką, w której dziewczyny chcą pisać o problemie. Na poczatku wkurzona byłam, bo jak ktoś nie chce należeć do takiej grupy to niech sie nie zgłasza, przecież to nie jest obowiązkowe i już miałam z tego zrezygnować, ale teraz mam fajną grupę tzn. fajnie się zapowiada.
moni1985
30 stycznia 2014, 21:56hejka! tzrymamy się jakoś...
mamaszymonka1984
30 stycznia 2014, 21:44wiossna :) Takie tam grupy pitu pitu :)) Na naszym forum jest gwarno :) Tam wpadaj :) I po rozgrzeszenie i żeby się pochwalić a i jak komuś trzeba to też dowalić :) Motywacji oczywiście :))))
Skania79
30 stycznia 2014, 21:07I słusznie z redukcją :)) Też się przymierzam...Cieszę się że ja jednak zostałam :))) Thxs :)
Skania79
30 stycznia 2014, 21:04Zwłaszcza, że szyi nie widać :)))Wiesz...jak teraz mam 73 w pasie, a w udzie max było 63 cm...to jest pewna dysproporcja, chyba nie zaprzeczysz? Cieszę sie ze teraz ( mimo obwowów) przynajmniej ładnie wyglada.
Catalunya
30 stycznia 2014, 19:56no to zrobiłaś czystkę społeczną, ja robię średnio co drugi miesiąc. Nie przekroczyłam chyba jeszcze 40 osób, nie idzie później nad tym zapanować - więc warto mniej a treściwie :) dziękuję za zatrzymanie mojej osóbki. Co do grupy wsparcia, nigdy w żadnej się nie odnalazłam grono znajomych jest zdecydowanie lepszy rozwiązaniem. Ps. Pani z fotki ma seksowne pośladki :) Pozdrawiam
MllaGrubaskaa
30 stycznia 2014, 19:14Ja też co jakiś czas robię czystki w znajomych :))
kajasl
30 stycznia 2014, 19:02Witaj, ja od wczoraj zaczęłam smacznie dopasowaną i też jestem zadowolona jak na razie.Startuje z podobną wagą jak ty 77,7 kg. Jakbyś miała ochotę możemy się razem wspierać. Moja grupa też jest taka sobie....
Karampuk
30 stycznia 2014, 15:25ooo ostałam sie :*
gruszkin
30 stycznia 2014, 14:30Wpadłam zobaczyć jak Wiosenne porządki w znajomych i jestem w szoku, ale wypielony masz wiosenko ogródek ;)
martini244
30 stycznia 2014, 12:24Zawsze tak jest ze znajomymi,ze tylko grupka sie udziela a ma sie ich duzo ;)
gruszkin
30 stycznia 2014, 10:43Znam ten ból ze znajomymi... Wiem do kogo mam zaglądać i kogo kojarzę.
Peaches.and.cream
30 stycznia 2014, 10:03Moze mają pamiętnik tylko dla siebie ale z chęcią wymianią sie realacjami w prywatnych wiadomościach ;)
benatka1967
30 stycznia 2014, 09:54mnie nie wyrzucaj :) ja zaglądam i trzymam kciuki !!!