Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Nie tak miało być,,

Cześć Wszystkim,

Już od początku nie układa się tak jak miało być.. Ale to nie znaczy, że się zaniedbuje. 

Musiałem jednak trochę zmienić diete w tych dwoch dniach, ale co najwazniejsze jadłem zdrowo.  Wszystkie te rzeczy były spontaniczne musiałem pojechać po mame autem, ponieważ miałem telefon od mamy. 

Dlatego już nie zdązyłem pójśc na zajecie z crossfitu i poszedłem pograć w piłkę.Więc smiało mozna zaliczyć tą gierke jako trening, ponieważ nieźle się wypociłem.

Dzisiaj również ta sama gra zespołowo. No i niestety spotkała mnie przykra niespodzianka :( Łapały mnie skurcze, więc jak najbardziej wrzucam magnes jak suplement, którym sie będęwspomagał. Uzywam tego z KFD. Moze polecicie mi jakiś który się dobrze wchłania ? Bedę bardzo wdzięczny :)

Tak jak obiecałem wrzucam swoją diete:

Będę na niej 2 tyg i  po tym czasie bedę modyfikować dodawać/obcinać kalorie. Nikt nie lubi monotonności, szczególnie w jedzenie ponieważ szybko moze nam to sie znudzić. Dlatego nie myślcie sobie ze na obiad bedę jadł tylko ryz basmati, i piers z kurczaka z jakimiś warzywami. To jest tylko i wyłącznie rozpiska z gramaturą, abym wiedział ile  gram np. ryżu mam użyć. Pomysłów na dania mam dosyć sporo np. Papryka zapiekana z zmieloną piersią z kurczaka i ryżem, bądź też jakieś szaszłyczki

Jutro już mam przeczucie, że wszystko bedzię w porządku bez żadnych rewolucji w diecie i treningu. Trzymajcie kciuki :)

Jeszcze na dobranoc wrzucam filmik motywujący:

Pozdrawiam :)

MW