Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Daję rade :D




Jestem już po ćwiczeniach, dzisiaj miałam inny zestaw ćwiczeń niż wczoraj:

1. Przysiady z hantlami 4x8
2. Wykroki z hantlami 3x8 (na każdą nogę)
3. Unoszenie nóg z hantlą 4x8
4. Unoszenie nóg 4x10
5. Spięcia na łokciach 3x30 sekund
6. Spięcia na piętach 3x30 sekund
7. Mostek biodrami 4x8


Ufff... Czuję mój brzuszek i pokracznie schodzę ze schodów :) Ale jednocześnie czuję się dobrze :) :) :)

Zważę i zmierzę się dopiero w sobote, bez sensu jest ważyć się codziennie :) Więc soboty bedą na ważenie, mierzenie i zdjęcie sylwetki :)


Dzisiaj ostatni dzień laby. Tak bardzo nie chcę wracać do Poznania, zasiedziałam się w domu od 20 grudnia :)

Zaczną się zaliczenia, prace semestralne do oddania i sesja z 7 egzaminami...

Ale po sesji czeka mnie największa nagroda, mój ukochany w końcu przylatuje do Polski na 2 tygodnie <3 Mam nadzieję, że nie bede miałam poprawki....

Buziaki :*


  • Onaa1718

    Onaa1718

    7 stycznia 2014, 15:03

    Życzę udanego Czasu z Ukochanym ;)

  • wonuska

    wonuska

    7 stycznia 2014, 11:53

    Zawsze pozytywnie :) Użalanie się nad sobą nic nie pomoże :)

  • -inna-

    -inna-

    7 stycznia 2014, 11:28

    :) ja zaraz idę ćwiczyć

  • nim.fadora

    nim.fadora

    7 stycznia 2014, 11:27

    Super i oby tak dalej pozytywnie :)