dziś 57 kg : ) odstawiamy wagę do Nowego Roku ;)
znowu aktywnie- godzinka na łyżwach + półgodzinny szybki spacer.
jedzenie dziś średnio. właśnie niedawno zjadłam małą chałwę i kilka ciastek. te ciastka mogłam sobie darować,no ale.. jutro też jest dzień :)
islanzadi
23 grudnia 2012, 06:57czyli już 6 kg za Tobą, gratulacje! co tam ciastka, z Twoim zdrowym nastawieniem i tak będzie spadeczek po Nowym Roku :)