Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Cudowne zmęczenie.


DZIEŃ DOBRY ;).

Dzisiaj u mnie świeci słońce (slonce) i od razu mam więcej energii 

Wstałam po nocnej zmianie, zjadłam pyszne, zdrowe śniadanie i poszłam na basen. Pol godziny pływania za mną, czuje ręce :Dwiec jest dobrze

W piątek zwróciłam się z prośbą do mojego dietetyka by zmniejszył mi ilość posiłków do 4. Automatycznie moja dieta ma 1700kcal a nie 2400jak wcześniej. I tyle mi wystarcza (owocemorza). Dalej nie jem słodyczy i staram się pić 1.5l wody na dzień, plus kawa, zupy itp. A Wy jak się macie, jak wasza walka o lepszą siebie?(przytul)Pozdrawiam.

  • Nijka

    Nijka

    2 września 2014, 20:44

    Gdzie ty mieszkasz, ze miałaś dziś słońce???