Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Jakie założenie masz? Proste walczyć i WYGRYWAĆ!


                                    Witajcie :)
          W końcu mam troszkę czasu aby napisać. 
           Ciągle tylko nauka i nauka. Do tego te wykłady na prawko.
            Jak tam Wasze osiągnięcia kochane?
        U mnie waga powoli ale spada,ćwiczę,trzymam dietę i nie odpuszczam.:)
             Teraz waga wieczorem nie przekracza już 66 kilo bardzo mnie to cieszy nie miałam takiej wagi od no 4 lat prawie.:) Zawsze było więcej a tu proszę. Ale jakoś patrząc do lustra przestałam widzieć zmiany.Patrzę i widzę zakompleksioną siebie.. Waga chyba musi pokazać 60 kg abym była zadowolona a najlepiej 59. Ach te marzenia.:P Myślicie,że uda mi się do Świąt dojść do 60?
                            Pozdrawiam Was serdecznie i przepraszam,że tak rzadko wchodzę.
  • fadeaway

    fadeaway

    4 listopada 2013, 19:11

    Najlepiej to wywalić lustro przez okno, trzymaj sie :*

  • inesiaa

    inesiaa

    3 listopada 2013, 13:50

    Na pewno sie uda:))) trzymam kciuki:)

  • montignaczka

    montignaczka

    3 listopada 2013, 07:59

    pokaże Kochana, na wszystko przyjdzie czas :)

  • chiddyBang

    chiddyBang

    2 listopada 2013, 15:21

    Na pewno Ci się uda ;) Do świąt masa czasu ;) Też sama po sobie nie widzę zmian. Rób sobie np co miesiąc zdjęcia ;) Ja tak robię i gdyby nie one to nic po sobie bym nie widziała ;)

  • PetitReve

    PetitReve

    1 listopada 2013, 22:42

    Ciekawy ten miesiąc z przysiadami :) Widzisz u siebie już jakieś efekty? Może też zaczne ^^

  • YinYang

    YinYang

    1 listopada 2013, 22:32

    Jestem w takiej samej sytuacji jak ty ;) To trzymam kciuki i do roboty ^^

  • werczyslaw

    werczyslaw

    1 listopada 2013, 22:28

    Chce tak samo jak Ty osiągnąć, mam IDENTYCZNIE! I wierzę, że mi się uda więc Tobie napewno też! :)

  • melolontha

    melolontha

    1 listopada 2013, 22:06

    Oj, musisz zmienic myslenie. Nie mozesz sie dolowac patrzac w lustro