Ćwiczenia z Mel B na pośladki są super - od tygodnia ćwiczę codziennie i widzę, a raczej czuję efekty :)
Motywacja powróciła - teraz biorę się za siebie, ćwiczę rano, po obiedzie i wieczorem :)
Z dietą trochę gorzej, ale kiedyś na pewno uda się! W Sylwestra 2013 roku będę ważyć 45 kg! Obiecuję to sobie :)
Nie mogę doczekać się wiosny, ale tej astronomicznej - chcę już zacząć biegać, ale ten śnieg zniechęca mnie :/