Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
#7


Cześć dziewczyny ! ;))


Jak Wam idzie? Ja powiem szczerze, że troche opadam z sił :( Cała sytuacja dotycząca mojego 'związku' zaczyna mnie już męczyć. Nie moge mocami spać, w dzień jestem nieprzytomna, ciągle mi słabo... W dodatku sesja na karku- jednym słowem brak najmniejszej motywacji... Ale mam nadzieje, że to tylko stan przejściowy. Wczoraj podjęłam męską decyzję- stwierdziłam, ze własnymi siłami nie osiągnę mojego celu i potrzebna mi pomoc. Zamówiłam na pewnym serwisie indywidualne rozpisanie diety, treningów i suplementacji. To moja ostatnia deska ratunku. Jeśli w ten sposób nie osiągnę swoich celów to nie wiem co zrobie... Oby się udało ! :)


  • Guerriero

    Guerriero

    13 stycznia 2014, 16:25

    Trzymam kciuki! :D Powodzenia! I nie przejmuj się tak!