Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Heh... jakos idze, ale...


... zawsze moglo by byc lepiej. Staram sie, jak moge ale dzis jestem ciagle glodna i nie moge przemoc sie zeby skosztowac cos niskokalorycznego, bo wiem ze kubecek jogurtu mnie nie zaspokoi :/ Macie jakis przepis na cos sytego i dietetycznego?? Jesli tak to bardzo prosze o pomoc :)

No z jedzonka dzis bylo i bedzie tak:
9:00 - 1/2 kajzerki, plasterek szynki, troche margaryny
13:00 - 1/2 kajzerki, plasterek sera zoltego, jogurt danone biszkoptowy
17:00 - zupa ogorkowa, kromke chleba i duuuuza porcja bigosu :/ < o ten bigos jestem wsciekla>

Napoje:
* 2 herbaty
* kawa z mlekiem
Jeszcze trzy szklanki czegos min. musze wypic!


Ćwiczonka:
* 120 brzuszkow
* 30 przysiadow
* 120 unoszen nog
* 60 pieskow
* 60 sklonow
* 30 pompek damskich;
* 90 wygibasow rekami;

Dzis mam ochote to wkonam po troche cwiczen na kazdą partie miesni :)

Mam nadzieje, ze po obiedzie nie naobzeram sie czyms innym, a wiec trzymajcie kciuki. Buzki =)
  • kalina87

    kalina87

    18 sierpnia 2009, 23:02

    dobrze,ale mogłoby być lepiej:)jutro będzie lepiej:D!!! Buźki:*

  • madzius1st

    madzius1st

    18 sierpnia 2009, 17:29

    ja to wlasnie ide soobie robic kolacje... piers z kurczaka w ziolach + cukinia.. i moze jeszcze troche warzyw na patelnie:) dzieki za zaproszenie i zycze sukcesow. dodaje do ulubionych:*