Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Na baletach... - Pierwszy raz od 6 lat!! :)

Tak, jak w temacie... wczoraj pierwszy raz od 6 lat wybrałam się z mężem i znajomymi do klubu. Pierwszy raz od czasu, aż urodziły się dzieci wyszłam tylko z mężem.. do tej pory wszędzie ciągnęliśmy ze sobą dzieci... albo zwykle spędzaliśmy czas w domu.

Jedno, że przez nadwagę czułam się brzydka, nieatrakcyjna... zmęczona.. ospała.. na nic nie miałam ochoty.. 

A wczoraj, zrobiłam sobie makijaż.. założyłam fajną sukienkę... szpilki... czułam się zupełnie inną kobietą.. Spojrzenie męża bezcenne :D

Wybawiłam się, potańczyłam.. dzieci zostały z nianią :) przeżyły :P Gdy wróciliśmy do domu smacznie spały :)

Już wiem, że takie wyjście raz w miesiącu będziemy sobie z mężem robić.. by pobyć tylko razem.. poflirtować :)

A tu fotka z klubu :)

  • HealthyMonique

    HealthyMonique

    1 lutego 2015, 01:08

    Należy się wam :D Fajnie, że się wytańczyłaś, każdy zasługuje na trochę odpoczynku :D

  • MamaLouisa

    MamaLouisa

    26 stycznia 2015, 15:33

    Super wyglądasz:) Taki wieczór tylko we dwoje (bez dzieci) jest bezcenny dla związku:) Mam nadzieję, że to stanie się waszą małą comiesięczną tradycją:) Pozdrawiam serdecznie:)

  • idahoo

    idahoo

    26 stycznia 2015, 13:04

    zazdroszczę ;(;(

  • Caramelcoffee

    Caramelcoffee

    26 stycznia 2015, 12:23

    To wyjscie raz w miesiacu powinno byc abolutna koniecznoscia:)! Zycze aby Wam sie to udawalo:)

    • Yen81

      Yen81

      26 stycznia 2015, 14:24

      No juz na luty mamy plan na wyjście :) Mocno postanowiłam sobie, że w tym roku zadbam o siebie i swój związek.. W końcu szczęśliwa i spełniona matka, to dobra matka :)

    • Caramelcoffee

      Caramelcoffee

      26 stycznia 2015, 14:32

      Otoz to!

  • niezapominajka33

    niezapominajka33

    26 stycznia 2015, 09:01

    Życzę by się Wam udało wychodzić częściej razem :), znam ten "ból" kiedy nie ma kto z dziećmi zostać ...

    • Yen81

      Yen81

      26 stycznia 2015, 09:22

      Mam nadzieję, że teraz gdy jest niania, to będziemy częściej się bawić :)

    • niezapominajka33

      niezapominajka33

      26 stycznia 2015, 10:27

      Pewnie, że tak :) Tym bardziej, że pierwsze wyjście sprawdziło się i zaliczone na 5 :)

    • Yen81

      Yen81

      26 stycznia 2015, 11:29

      Hehehe.. Jeszcze dziś przeżywam to wyjście :P Straszne to, że sama z własnej woli zamknęłam się w domu na tyle lat.. ale już koniec :)

    • niezapominajka33

      niezapominajka33

      26 stycznia 2015, 12:31

      Miałam tak samo, klapki na oczach. Matka żona i koch... hehehe . A Ty dostałaś Skrzydeł i bardzo dobrze :)

  • agusiekkk

    agusiekkk

    26 stycznia 2015, 07:54

    pięknie wyglądacie !!!:) nalezy Wam się tak wyjscie raz w miesiacu, czy do klubu czy do kina tylko we dwoje;) ja spedzilam weekend w Polsce z rodzina ale po powrocie tutaj , sama z męzem czuje sie jak w domu:) i we dwojke jest najlepiej:)!

    • Yen81

      Yen81

      26 stycznia 2015, 09:21

      dziękuję :) Ja zapomniałam, jak przyjemnie może być tylko razem.. bez dzieci.. bez rozmów, co maluchy robiły.. Wspólny drink.. tańce.. przytulańce :) Ech.. o związek trzeba dbać.. zwłaszcza, gdy jest się już ze sobą tyle lat.. że się ludzie znają jak "łyse konie"..

  • lapaz80

    lapaz80

    26 stycznia 2015, 07:34

    Ja też mam taką dochodzącą nianię. Dzięki temu nie muszę prosić się dziadków i słuchać wypominania. Dzięki temu od lat świetnie z mężem się bawimy

    • Yen81

      Yen81

      26 stycznia 2015, 09:19

      No i nas z dziadkami to i tak nie było szans.. moi rodzice nie żyją.. a rodzice męża mieszkają 200 km od nas... zawsze chętni by zająć się wnukami.. ale jak...

  • sila78

    sila78

    25 stycznia 2015, 21:53

    Wyglądasz Super :) :):)

    • Yen81

      Yen81

      26 stycznia 2015, 09:18

      Dzięki :*