Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 9, potreningowo :) zdjęcie


Kolejny dzień zmagań, za mną już 55 przysiadów i trening z Ewką. 
Właśnie czekam aż jajeczka mi się ugotują (2sztuki) uwieeeeeeelbiam jajka.. :D 
Dziś straszna noc,poszłam spać o 24 a od 2 nie mogłam spać, zaśnęłam dopiero koło 6 na chwilę, bo uznałam że wstaję poćwiczyć. Wczorajszy plan treningowy zrealizowany :D 

Dziś zostało mi : 8min brzucha i 250 kalorii na skakance KINECT.
DAM RADĘ! :)

A tutaj zdjęcie mojego wczorajszego ryżu z jabłkiem na wodzie (20g ryżu + pół jabłka, 5 tabletek słodzika i troszkę cynamonu)

Czuję, że chudnę więc może być tylko lepiej prawda? :)
Buziaki! 
  • kompulsywne.jedzenie

    kompulsywne.jedzenie

    2 sierpnia 2013, 13:21

    Musi być lepiej, i na pewno będzie!