po wczorajszych ćwiczeniach wszystko mnie potwornie boli, następne ćwiczenia w planach jutro wieczorem, gdy dziewczynki usną.
właśnie oglądam filmik Chodakowskiej i szczerze mówiąc mam ochotę spróbować jej treningu.
dziś wszamaniłam:)
śniadanie: 2 kromeczki z szynką i pomidorem
śniadanie 2: kawa, cukier, mleko + kawałek ciasta od mamusi:)
obiad: pizza w wersji wega
kolacja: 2 kromki z pasztetem i ogórkiem kiszonym
mycha747
27 października 2012, 04:01moj nauczycielka w-fu w liceum polecała mi kąpiel w ciepłej wodzie z dodatkiem soli...