Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzień 5


hej, dziś króciutko bo czasu nie mam..

waga 79,4kg... ciut w dół.

menu (dziś zakręcone masakrycznie):
śniadanie: 2 kromeczki (cienkie) drożdżówki z masłem, serem żółtym i miodem, kawa zbożowa
śniadanie2: 2 kromka razowca z masłem, pasztetem i ketchupem
obiad: pełniuteńki talerz (mam małe talerze:)) zupy z soczewicy
obiad 2: 1 kawałeczek smażonej ryby
podwieczorek: 3 cząstki pomarańczy, 4 łyżeczki musli z maślanką (zrobiłam sobie i córuniom całą miseczkę na kolację, ale zjadły mi łakomczuchy)
kolacja: 1 kromka drożdżówki z masłem i dżemem (tu przedszkolak zamówił, a nie zjadł:( )

więc same widzicie, że dziś zwariowane to moje jedzonko... niby dużo, ale wiem, że w praktyce dobrze było... ciekawe jak waga na tą drożdżówkę zareaguje>>>> jutro z dala od drożdżówki:):):)

jedno jest pewne... jutro na śniadanie makrela wędzona, miała być na kolację ale przedszkolak wrąbał tyle ryby smażonej, że groziłoby jej przedawkowanie... ha ha... co dalej jeszcze nie wiem, wyjdzie w praniu...

buziaki, uciekam... miało być krótko a tu masz.... popłynęłam:):):)
  • nessathinks

    nessathinks

    11 stycznia 2013, 19:59

    Bardzo prosze o polubienie mojego salonu kosmetycznego na facebooku http://www.facebook.com/AnqmeStudio pozdrawiam i zapraszam ;)