według mnie to nie realne, aby przez 3 kromki drożdżówki ważące może ok 150g z masłem i cukrem na wagę mi weszło 900g!!!! nie nie wierzę, wczoraj waga 77,8, a dziś 78,7.... doprawdy już mam dość, tym bardziej, że wczoraj prócz tej wpadki drożdżówkowej było naprawdę ok..... ta moja waga coraz bardziej podpada...
i jeszcze mam jeden problem... po niedzieli jadę z siostra i moimi dziewczynkami do rodziców na kilka dni.... boję się , że tam dieta ulegnie zagładzie... w planach mam opierać się dzielnie wszelkim pokusom, ale co z tego wyjdzie.... ale bynajmniej przetestuję moją wagę, bo u rodziców się zważę dla porównania...
ząb znów się odzywa... zaraz biorę telefon i dzwonię bo widzę, że już nie ma co odwlekać tego wydatku>>> bo przecież o nic innego nie chodzi jak o kasę>>>> o ta samą co podobno szczęścia nie daje>>> pierdolenie!!!!!! ten ząb będzie kosztował ok 400zł, tak podejrzewam bo 7 kanałowo.... dla mnie to bardzo dużo pieniędzy niestety.... a to nie jedyny ząb do leczenia w naszym domu....
no dobra, nie użalam się już nad mym budżetem...
coraz intensywniej myślę o diecie z Vitalii... może w marcu wykupie, bo jakoś tak bardzo ciężko mi idzie, a jednak z konkretną dietą cel do wakacji bym osiągnęła, a tak kuleję strasznie w tym odchudzaniu....
jak narazie zjadłam śniadanie: jajecznica z 1 jajki i 1 pieczarki na łyżeczce masła z 2 kromkami razowca
pa pa
Jess82
10 lutego 2013, 11:01bo te wagi nam się ostatnio coś buntują, niesprawiedliwość dookoła..
martyniunia
9 lutego 2013, 18:41to niemożliwe żeby przez 3 małe bułeczki tak waga skoczyła... tak mi się przynajmniej wydaje...co do wyjazdów rodzinnych - musisz zaprzeć się murem inaczej nic z tego nie wyjdzie, ja mam to samo - jak jadę do rodziców a zjedz to, a jedno ciasteczko ci nie zaszkodzi, a jeden pączek, a jeden a jeden aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa na jednym nigdy się nie kończy ;]
Sweetheart99
9 lutego 2013, 09:41w ciągu dnia waga moze zmieniać się nawet o 2-3 kg. znam to na własnym przykładzie. Dlatego dobrze jest ważyć się zawsze o tej samej porze najlepiej rano przed śniadaniem Tez boję się rodzinnych wyjazdów z których zazwyczaj wracam meeega najedzona z wielkimi wyrzutami sumienia. życzę aby tobie lepiej poszło na spotkaniu rodzinnym i zebys miała silniejsza wolę niz ja. pozdrawiam :)
jopka19888
9 lutego 2013, 08:22moja waga też mi płata figle,raz nawet pokazała 6 kg na minusie!wytrwałości!!!