Dzisiaj wstałam pełna wigoru, ale w pracy zostałam wymęczona...szkoda, że nie można zrobić 3 dni w ciągu 8godzin :( dzisiaj miałam nadgodzinki-prawie 12h w pracy! i to tylko na dukanowskiej bułce i kakao! wróciłam do domu i padłam :(
zjadłam kotleta mielonego i 2 jajka i najchętniej poszłabym spać. ehhh