Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Co się ze mną dzieje?! Dajcie mi kopa, proszę...


Cześć!

Dziewczyny, nie wiem co się ostatnio ze mną dzieje… Nie potrafię się ogarnąć, ciągle jem słodkie. W sobotę wyjeżdżam na wakacje na tydzień nad morze i wiem, że tam będzie ciężko bo na pewno wpadnie jakiś deser lodowy, gofr czy bułka z budyniem, której nie ma w moim mieście.
Najgorsze, że teraz nie mogę się powstrzymać. Przypomina mi to wakacje 2010, wtedy tyle przytyłam, szłam do 2 gimnazjum, teraz idę do 2 liceum i naprawdę nie chcę  powtórki. Ochrzańcie mnie, nakopcie mi! Proszę… Rok temu obiecałam sobie, że w przyszłe wakacje będę wyglądała bosko i co? Jest trochę lepiej, ale miałam rok czasu i powinnam wyglądać naprawdę super…<?xml:namespace prefix = o ns = "urn:schemas-microsoft-com:office:office" />

Jeszcze moja koleżanka pojechała na wakacje. Nie mam się z kim spotykać i siedzę w domu. Rodzice w pracy, więc całą noc będę sama. Nie wyobrażacie sobie jak bardzo doskwiera mi samotność… Ile mogę SAMA spacerować, SAMA biegać, SAMA jeździć na rowerze, SAMA jeździć na rolkach?! Przez to nie chce mi się ćwiczyć... Teraz to już nawet nikt do mnie na gg ani na fb nie napisze :((


Teraz coś pozytywnego! Jak wiecie, miałam być statystką w filmie „Miasto 44”. Było super! Byłam pielęgniarką :D Dostałam kilka komplementów, jeden ze scenarzystów (chyba) powiedział że jestem podobna do pewnej aktorki, a drugi pan (aktor)  powiedział że jestem ładna, mam charakterystyczną twarz, łatwo się mnie zapamiętuje i powinnam zostać aktorką! Tak się ucieszyłam :)) Nie nadaje się do tego zawodu, ale miło usłyszeć takie rzeczy :)) Na długo zapamiętam tę przygodę!

 

Wkleję menu, będzie mi wstyd może to mną wstrząśnie i się ogarnę:
ś: jak zwykle owsianka z bananem, orzechami i żurawiną
IIś: duża grahamka z serem żółtym, szynką, ogórkiem, pomidorem, keczupem
o: (tu poszalałam…) pomidorowa (poprosiłam babcie żeby mi zostawiła bez śmietany, ile na mnie nakrzyczała że przesadzam i wyglądam okropnie… ale udało się czyli jadłam bez śmietany) z makaronem (z mąki durum), ziemniaki z mięsem, ogórek małosolny i kawałek babki…
p: brzoskwinia, garstka mieszanki studenckiej
k: racuchy z jabłkami no właśnie poleci mi ktoś jakiś przepis?  Żeby były pyszne i niskokaloryczne

Ja taki wstyd z tym menu, ale ostatnio było jeszcze gorzej :((

BŁAGAM SKOPCIE MI TYŁEK BO JESZCZE TROCHĘ I WRÓCĘ DO 67KG :(((

 

  • alesza

    alesza

    19 lipca 2013, 00:19

    Pieczona owsianka to wersja alternatywna do mojego zwykłego normalnego przygotowywania śniadania. Przeważnie gotuję płatki w mleku sojowym, ale z pieczoną sprawa wygląda inaczej: 40g płatków i 10g otrębów wrzucam do żaroodpornej kokilki albo miseczki, wrzucam tam jajko, łyżeczkę proszku do pieczenia i 1/4 szklanki mleka sojowego. Mieszam, posypuję łyżką płatków migdałowych i pakuję do piekarnika na 30 minut w 180 stopniach. :) Można dodać też jagody, maliny, co tylko sobie wymarzysz. :) A kluseczki

  • niezdecydowanaona

    niezdecydowanaona

    16 lipca 2013, 14:33

    kochana masz ode mnie wieeeelkiego kopa: spędzaj wakacje wypoczywając ale nie objadając się słodkim! :D pamiętaj: chwila przyjemności, lata otyłości ;) buziaki :*

  • laauraa

    laauraa

    15 lipca 2013, 22:01

    to nie piwo, to soczek ;)

  • fokaloka

    fokaloka

    15 lipca 2013, 13:49

    Nie ma sprawy :* Ostatnio mam duuuuużo czasu i pochłonęły mnie te włosowe tematy, robi się ze mnie prawdziwa włosomaniaczka ;)

  • fokaloka

    fokaloka

    15 lipca 2013, 13:32

    Na pewno napiszę jak coś wykombinuję i przetestuję :)

  • fokaloka

    fokaloka

    15 lipca 2013, 12:13

    Wiesz co, ja też strasznie nie lubię zdjęć, ani teraz, ani 12 kg temu, po prostu ich nie lubię i nie lubię na nie patrzeć jak na nich jestem, ale całkiem lubię je robić ludziom na imprezach :)

  • Groszkiiroze

    Groszkiiroze

    15 lipca 2013, 10:39

    nie powtórz tego błędu co kiedyś ! pilnuj się pilnuj i jeszcze raz pilnuj , ja też sie nie mogę ogarnać ! ale jako że jest poniedziałek i nowy tydzień kończę z podjadaniem ! koniec i tyle !

  • no.more1993

    no.more1993

    14 lipca 2013, 21:34

    Jastarnia :D a Ty?

  • pati0109

    pati0109

    14 lipca 2013, 21:25

    No super kochana! Ciesz się wyjazdem, a póki nie masz z kim wychodzić to ciesz się wakacjami, leniuchuj. Ja też mieszkam dalej od swoich koleżanek,więc radzę sobie jak mogę. :) Super,że Ci się udało z tym castingiem, to na pewno fajna przygoda. Ja ostatnio znowu dostałam meila z ofertą castingu w Warszawie... Ale za daleko,więc nie jadę. Mnie to i tak nie kręci. Bardziej jakieś strzelanko na strzelnicy czy coś :D

  • ewcia.1234

    ewcia.1234

    14 lipca 2013, 20:42

    a no tej motywacji to sama potrzebuję :< Może będziesz aktorką na pół etatu.? :D

  • no.more1993

    no.more1993

    14 lipca 2013, 19:38

    ej, ej! kopie po zadku :D miło usłyszec takie komplementy i to od takich osób! gratuluję :)

  • Curly.00

    Curly.00

    14 lipca 2013, 19:15

    Ej no, chyba nie chcesz zmarnować swoich efektów, hm? Bierz się do roboty, masz jeszcze 1,5 miesiąca do września!

  • siczma

    siczma

    14 lipca 2013, 18:08

    A jajka masz? Hehe

  • fokaloka

    fokaloka

    14 lipca 2013, 17:54

    Popatrz na zdjęcia z czasów w których wyglądałaś najgorzej. Chcesz do tego wrócić?

  • siczma

    siczma

    14 lipca 2013, 17:46

    Kop, KOP;) haha, nie bylo tak źle!! Ale musisz sie zmobilizować:) i będzie gites. Zazdroszcze filmu:p a zamiast racuchow możesz zrobic pancakes jak te które dzisiaj dodalam na bloga ale zamiast bananów dać jabłko, bedą miały jeszcze mniej Kcal:)) Ps, spoko, właśnie zjadłam michalka, bo leżą na stole, głupie ;x