Czy tylko mnie zakupy doprowadzają do płaczu? Kobiety dla poprawy nastroju chodzą na zakupy, ja chodzę po to, żeby go sobie spieprzyć. Gruba świnia.
Czy tylko mnie zakupy doprowadzają do płaczu? Kobiety dla poprawy nastroju chodzą na zakupy, ja chodzę po to, żeby go sobie spieprzyć. Gruba świnia.
katnapik1987
17 kwietnia 2014, 16:40Znam to uczucie. Jak tylko przymierzam te ciuchy to popadam w depresje. Unikam zakupów ciuchowych, ale czasami trzeba. W moim wypadku najlepsze są zakupy nieplanowane.
malutkaaa90
17 kwietnia 2014, 16:25mam to samo:) rozumiem ci w 100%
Vitaliowaladyy
17 kwietnia 2014, 16:10Mam to samo! albo jak uda mi sie cos upolowac chwalę sie tym tutaj i komenty ze nie pasuja mi takie spodnie czy takie bluzki, brrrr://
dietasamozuo
17 kwietnia 2014, 16:10też tak mam, dlatego nie chodze, chyba ze po buty:D