teraz to mnie wystraszyłaś, niby trzymam ją z dala od królika i jak tak patrzę to normalnie się zachowuje, głaszczę ją a ona się przytula do palca, zjadła sporo jabłka, ale chyba faktycznie pójdę z nią do lekarza zwłaszcza że i tak zbliża mi się termin szczepienia królika.
chimera27
28 stycznia 2014, 18:28teraz to mnie wystraszyłaś, niby trzymam ją z dala od królika i jak tak patrzę to normalnie się zachowuje, głaszczę ją a ona się przytula do palca, zjadła sporo jabłka, ale chyba faktycznie pójdę z nią do lekarza zwłaszcza że i tak zbliża mi się termin szczepienia królika.