Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
jak juz usiadlam to usiadlam...


hej ludziska!!!

Zrobilam to! odwazylam sie wejsc na wage i zobaczyc co sie wyswietli...niestety waga nie jest laskawa i moja dupa tez nie bo nie moge isc do toalety nie wiedziec czemu...a co do wagi to ....74.9 kg niech mnie ktos kopnie w dupala i powie wez sie ogarnij!

Ps jade na urlop i mam narazie to gdzies wezme sie po bo tutaj wszyscy w ciula leca bo moja silownia zostala otwarta dopiero przed wczoraj  a na solke tez nie moge regularnie chodzic bo maja jakies po noworoczne dziwne godziny grrrrr.....

obiecuje ze po urlopie zaczynam chodzic na 3 razy trening no i oczywiscie 2 razy solka

  • MadziaAnglia

    MadziaAnglia

    6 stycznia 2013, 02:43

    Tylko trzymaj fason... bo ja za kazdym razem jak mykam do PL to przywoze ekstra kilogramy i to nie w bagazu!!!

  • juusia

    juusia

    6 stycznia 2013, 00:36

    dasz radę ;) udanego urlopu ;)