Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Początek.


Cześć!

Moja przygoda z odchudzaniem tak na poważnie zaczęła się na początku 2017 roku. Wtedy udało mi się schudnąć z 74 kg do 62. To nie była jeszcze moja wymarzona waga, ale już się poczułam zbyt pewnie i zaczęłam odchodzić od zdrowego trybu życia. W ten sposób przytyłam do 66 kg. Tragedii nie było, ale zaczęłam się strasznie źle czuć ze sobą. Dlatego na początku tego roku znowu zaczęłam dietę, ćwiczenia 4 razy w tygodniu. Czułam się fenomenalnie, sprawiało mi to wielką radość. Udało mi się osiągnąć wagę 57 kg i taka była chyba dla mnie idealna. Ale niestety od kwietnia sprawy się troszkę posypały. Koniec 3-letniego związku, przeprowadzka. Najpierw się zaczęłam objadać słodyczami, a później już w sumie wszystkim co wpadło w moje ręce :p Nawet nie będąc głodna, ba, nawet jak byłam przejedzona, to i tak wciskałam w siebie jedzenie. 

W tym momencie ważę 63 kg. W 1,5 miesiąca przytyłam 6 kg.. I już się naprawdę nie mogę na siebie patrzeć :/ Dlatego nadszedł czas żeby powiedzieć DOŚĆ. 

Moje postanowienia: 

- BIEGANIE 3 razy w tygodniu.

- TRENING SIŁOWY 1/2 razy w tygodniu.

- DIETA 2000 kcal.

Na szczęście przez 10 godzin w pracy muszę chodzić, więc na brak ruchu nie mam co narzekać, ale w ostatnim tygodniu byłam biegać 4 razy i czułam się świetnie. Oczyszczony umysł, więcej energii. Mam nadzieję, że dzieląc się tutaj swoimi poczynaniami motywacja mnie nie opuści :D

Także, ZACZYNAMY :D

WAGA: 63 kg

WZROST: 171 cm

  • CookiesCake

    CookiesCake

    19 maja 2019, 22:59

    Powodzenia :)