Witam
U mnie bez większych zmian. Waga nie spada ekspresowo, mam mały zastój.Chociaż znajomi , mowią, ze schudlam.Może to wstrętne sadlo przekształca sie w mięsnie.
Zdarzają mi się male wpadki z dietką , lepiej jest z ćwiczeniami.Staram się codziennie szybko maszerować z kijami ( okolo 1,5 godziny), z pracy wracam na piechotę (6 kilometrow), 2 razy w tygodniu aerobik i czasami ćwiczenia w domu.
Polecam pilling kawowy na rozstępy, który stosowala moja znajoma .Twierdzi, ze to działa.Pastaram się sprawdzić na sobie.
Oto przepis na tą miksturę.
.''peeling kawowy- zaparzacie kawę(wody tylko tyle aby zaparzyć i aby była papka)+ dodatki wg. uznania tzn.
+żel do mycia i olejek cynamonowy)
+oliwka(z olejkiem lub bez)
+dziewczyna dawała taz balsam
i trzemy,scieramy pelingujemy(delikatnie) od dołu ku górze,a potem spłukujemy.
Potem mozna posmarowac sie jakims balsamem np. antycellulit. lub zwykłym + olejek cynamonowy i grejpfrutowy(lub 1 z nich lub geraniowy -tylko te babki co niebiora tabletek anty) Ja spróbuje dzis po pellingu kawowym nasmarowac sie balsamem + olejek cyn. i grejfru. i owinac sie folia i pod kocyk na 30-40 min(tak robiła ta dziewczyna)a za 2 dni zrobie okład kawowy-robi sie tak samo jak pelling tylko nakładamy i owijamy sie folia i pod kocyk-tez podobno cudo, bo kofeina+ ciepełko gryzie celulit.
Nie wolno przesadzić z olejkiem, bo moja kumpela chciala pozbyć się celulitu ekspresowo i dała więcek kropel tego olejku i poparzyła sobie brzuch
Trzyjcie się, masujcie i chudnijcie drogie koleżanki
Enchantress
14 lutego 2010, 13:27Dziékujé za zaproszenie do znajomych. Peeling kawowy jest swietny, robié go od czasu do czasu. Kawy nawet za bardzo nie zaparzam, tylko na sucho mieszam z zelem do mycia. Rewelacyjnie pobudza. Zyczé wytrwalosci w dietkowaniu i cwiczeniach. Pozdrawiam
mikellaa
13 lutego 2010, 09:37Dziękuję za zaproszenie do znajomych. Jeżeli chodzi o piling kawowy to robiłam go latem w zeszłym roku ( kawa + żel pod prysznic ) , zostaje po nim na długo delikatny efekt opalenizny, ale nie dodawałam olejków o których piszesz - jeżeli możesz to napisz mi coś więcej o tych olejkach , gdzie je kupić itd... Bardzo spodobał mi się ten pomysł z używaniem ich i chciałabym z niego skorzystać ,ale nie miałam nigdy takich olejków i nie wiem co z czym się je. Jeżeli chodzi o odchudzanie to idziesz jak burza , super !!! - też bym tak chciała. Ja zaczęłam w tym samym czasie i z podobną wagą, idzie mi jak na razie bardzo opornie...Trzymam za ciebie kciuki , będę zaglądała bo Twoje wyniki są motywujące Pozdrawiam ciepło !!!
madziorek1310
9 lutego 2010, 14:45napisz koniecznie kochana jakie są twoje odczucia i efekty:)) pozdrawiam serdecznie:)
anilewee
9 lutego 2010, 13:12muszę skopiować 'przepis' na ten peeling i wypróbować:D
whisky79
9 lutego 2010, 13:11suprrr - dzięki za pomysł z tym peelingiem, daj koniecznie znać, jak działa na Twoją skórę:) Pozdrawiam serdecznie