ALE SIĘ ROZMARZYŁAM.MNIAM , MNIAM
A dzisiaj zjadlam małą bułkę wiloziarnistą z maslem , salatą i plasterkiem sera żółtego.
Obiadek wlaśnie wcinam : warzywka na patelni polane mala ilościa sosu do spageti. z mięskem mielonym.
Dzisiaj w planie mam sprzatanie mieszkania , więc trochę kalorii ,spalęze szczotką i szmatą
Ja w marzeniach
Windsong
13 marca 2010, 07:30te desery, ale już mnie tak nie ciągnie, myślę że taki deserek mógłby przetrwać u mnie na stole przez cały dzień. Nie będę jednak próbować :))) Jestem jak najbardziej za warzywkami na patelnię. Hmm... mąż by się ucieszył pewnie gdybyś krzątała się po domu w takim uwodzicielskim stroju :))
wishful
12 marca 2010, 15:48ja już dzisiaj zaliczyłam sprzątanie mieszkanka. zmachałam się i spociłam niemiłosiernie. trochę kalorii spalonych zostało :-) miłego dnia :-)
katklu7
12 marca 2010, 14:56oczyma wyobraźni widzę mojego P jakbym tak wyglądała przy sprzątaniu .Już nigdy by mi nie powiedział że mam świra na punkcie czystości ,tylko pewnie specjalnie by brudził żeby mnie tak oglądać:)))))))
hitu1212
12 marca 2010, 14:46...tymi słodkościami pocieszymy oko,ale naszczęście w ten sposób nie tuczą-pozdrawiam
kasiapawelskameede
12 marca 2010, 13:31a te cztery zdjecia na gorze to marzenie kazdej odchudzajacej sie;-)