Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
-13 kg i powrót do punktu wyjścia


Witam po długiej przerwie . Nie pisałam kilka miesięcy bo nie było o czym. Po świętach Bożego Narodzenia waga wzrosla do 108 kilo. Nie było czym sie chwalić. Od nowego roku miałam ruszyć pełną parą , ale odkładałam to jeszcze kilka dni. I myślę , że dalej bym zbierała się do odchudzania , gdyby nie konkurs odchudzania w naszej siłowwni. Wystartowałam w nim po raz drugi , wtedy zajęłam 4 miejsce. Teraz motywacja jeszcze większa bo trzeba bylo wpłacić pieniądze , aby opłacić główną nagrodę . Kwota nie była jakaś wielka , ale postanowiłam , że tym razem powalczę .Zaczełam w połowie stycznia i dziś ponad 13 kilo mniej.Raczej nie mam szans na wygraną , bo liczy się spadek wieku metabolicznego . a ten od początku wynosi 60 lat i nie chce spadać. Ale perspektywa co 2 tygodniowego ważenia na siłowni  naprawę mobilizuje.(przez 2 tygodnie trzeba schudnąć co najmniej kilogram ). Koniec odchudzania w połowie czerwca więc pare kilo jeszcze spadnie.

A wracając do ważenia . Zaczynam przygodę z Vitalią w styczniu  2010 ważąc 94 kilo. Przez ten czas trochę chudłam , grubłam i po 7 latach jestem w punkcie wyjścia ważąc 94 kilo. 

Znalezione obrazy dla zapytania odchudzanie śmieszne

  • Terka1965

    Terka1965

    7 sierpnia 2017, 23:21

    Zmiano kochana jestem po wielu latach i bardzo mnie cieszy że Ty też dalej walczysz . Przesyłam buziaki

  • anushka81

    anushka81

    30 kwietnia 2017, 16:08

    fajna siłownia :) kurcze, ja też juz siedem lat sie bujam na vitalii, raz jestem raz nie, ale niestety, zawsze wracam z wyższą wagą wyjściową.. moje życia skazane jest na wieczną walkę z kilogramami... pozdrawiam :)

  • DamRade!!

    DamRade!!

    27 kwietnia 2017, 09:57

    Ale swietny pomysl z tym konkursem na silowni! Brawo! nie poddalas sie i sa efekty! Tak trzymac! Usmialam sie z obrazka :) Dzieki zmotywowalas mnie

  • mika75

    mika75

    25 kwietnia 2017, 20:02

    gratuluje powrotu I znalezenia motywacji bo u mnie z tym jakos cienko :) podobnie jak ty buja sie gora dol... niestety bardzo krotki byl czas kiedy bylam zadowolona z mojej wagi I wygladu,poki co mam dosc ciaglego uczucia glodu I ciagle odmawaiania sobie ... moze wiosna mnie zmobilizuje :) Tobie zycze wytrwalosci!

  • Malinowa00

    Malinowa00

    25 kwietnia 2017, 19:16

    Nie słyszałam nigdy o czymś jakim jak konkurs odchudzania, fajnie że macie coś takiego na siłowni, zawsze dodatkowa motywacja ;) trzymam kciuki żeby tym razem się udało ;)

  • be.fit.2015

    be.fit.2015

    25 kwietnia 2017, 13:08

    Super ci idzie! Nie przejmuj się tym czy wygrasz, czy przegrasz. Liczy się to, ze powoli dochodzisz do celu i wygrywasz zdrowie!!! :))

  • pekari

    pekari

    25 kwietnia 2017, 07:30

    Wynik jest bardzo dobry, a wspolna mobilizacja w grupie pomaga. Nie wazne ze wrocilas do punktu wyjscia, wazne ze zaczelas nad soba pracowac a to sie bardzo liczy. Powodzenia w dalszej walce i pisz czesciej, bo to pomaga.

  • jasmina19

    jasmina19

    24 kwietnia 2017, 21:56

    Szkoda że ja nie mam odwagi pójść na siłownię, na pewno fajna motywacja z tym konkursem, 3mam kciuki.

  • HoneyMoons

    HoneyMoons

    24 kwietnia 2017, 16:44

    Każdy ma wzloty i upadki! Ważne, żeby potem wstać i włączyć dalej! Pozdawiam i trzymam kciuki ❤️

  • babka4

    babka4

    24 kwietnia 2017, 15:47

    nie poddawaj się, walcz, dobrze ze masz grupę na siłowni innych osób to motywuję, wytrwałości życzę