Waga wrosła o 10 kg.dzisiaj i dzisiaj na mojej wadze 104, 5 kilo.Pora zmienić pasek i spojrzeć prawdzie w oczy. Jutro zważę się na wadze siłowni. Wezmę wydruk i mam nadzieję , że w wakacje waga będzie co najmniej o 20 kg niższa . Mam cel-wesele córki . Chciałam bym wyglądać szczuplej, młodziej i przede wszystkim czuć się zdrowiej.
zemra79
6 stycznia 2018, 18:33Wesele corki to bardzo dobra motywacja...trzymam kciuki....a do lata jeszcze kupe czasu
zmiana2010
6 stycznia 2018, 20:56mam nadzieję , ze tym razem się uda i latem będę wyglądać lszczuplej
Skarlet24
2 stycznia 2018, 12:05Walcz o siebie, nie poddawaj się i spraw żeby ten rok był na tyle dobry że zapamiętasz go do końca życia. Niech będzie przełomowy dla Ciebie :)! Trzymam kciuki!
zmiana2010
2 stycznia 2018, 17:32Mam nadzieję, że tym razem się uda
zmiana2010
6 stycznia 2018, 20:58Dzięki bardzo, Tobie też życzę wszystkiego dobrego w nowym roku
agaa100
1 stycznia 2018, 22:34Nie jesteś sama - u mnie efekt jojo = 10 kg .... To co, walczymy razem ? :)
zmiana2010
2 stycznia 2018, 17:31Pewnie , że walczymy
katy-waity
1 stycznia 2018, 19:19Tez przytylam w tym roku 10 kilo, i waze dokladnie tyle co Ty....i kazdego roku robie to samo postanowienie od kilku lat. ..eh. Szczesliwego Nowfego Roku:)
zmiana2010
2 stycznia 2018, 17:33No to walczymy kiedyś musi się udać