Oczom nie wierzę, że w lutym ważyłam 68 kg. :o
Teraz moja waga oscyluje wokół 62,5-63 kg, czyli tyle samo co jakieś 2 lata temu. Obwody dwa lata temu także były identyczne. Od jakiegoś czasu trochę mniej jem i chodzę na siłownię. Muszę się zawziąć i ograniczyć kalorie, bo waga stoi w tym miejscu już kilka tygodni. Byłam już strasznie tym zdemotywowana, ale gdy zobaczyłam w historii pomiarów tych 68 kg... to chyba znaczy, że coś schudłam. ;)
Cel - 58 kg :)
Znacie jakieś dobre ćwiczenia na uda? Moje mają 60 cm. ;-( Taka budowa ciała niestety. Póki co robię przysiady z obciążeniem i parę ćwiczeń na maszynach, ale nie odchudza to moich ud ani trochę.
:))
angelisia69
15 maja 2016, 03:09To w takim razie powodzenia.Nie ma konkretnych "izolowanych" cwiczen na uda/brzuch/posladki.Najlepiej dzialaja cwiczenia calego ciala,jesli masz tluszczyk to spalasz cardio,dodajesz troche silowych i mysle ze taka m,etoda jest najlepsza.Moze i ida opornie ale napewno po jakims czasie tez "rusza"