Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Nowa Bluzka :)

ważę 64,5!!!!!!!! kumasz????? poszalałam,jak nic :D, ale ja zawsze tak mam jak wody się nazbiera :D dzisiaj mam post :) zobaczymy jutro rano :)

mi o nastepne opisywane przeze mnie wesele, które było we wrzesniu 2010 :) p.s. bluzka super!

Monia idziesz jak burza-kiedy ja Cię dogonię? Starałam się czytać Twoje wpisy u mamy w miarę na bieżąco i widzę jak fajnie wyglądasz. Czy Ty nosisz jakąś bieliznę wyszczuplającą? Bo brzuszek masz na tych fotkach płaściutki jak nie wiem:) Buziaki:****

Mimo wszystko ze po niej tyje..a kalorii nie ma..pije ja nadal..:) Bo wtedy jem mniej... jajecznica na obiad??:( no co ty..nie ma nic wspólnego z pożywnym jedzeniem! jesz b,mało..wychodzi tobie na cały dzień z 800 kalorii???

+woda.a.le duzo tego tez nie mam ,wiec przytyłam..:( chlip chlip. Jeszcze 2 dania dzisiaj.z.robimy sobie grilla takz będzie tłuszczu będzie.:P

ja dzieciom piekę nie sobie a ze piekę to i tez sie skusze.:P No a dlaczego ty nie pojechałaś na wieś/?? amsz super mężulka.:)

Monia ze Mąz cie tak puszcza an tyle godz samą?? hehe tylko mu rogów nie przypraw.:P Napisz mi co jesz??? Monia ja chce schudnąć!:P Miałas dla mnie zrobic focie..w bieliźnie.:P porównanie..i co???

zapraszam bede czekac na ciebie z wagą choć ja mam dizs spadek 600 g i wage 57,2 ale bede czekać:)

Także nici z zakupów..nawet jakbyś pojechała:) Bluza fajna..dosłownie za grosze.;)