Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Jak by ciągle ta sama waga :-/


Hej kochane moje ...

Robię wpisik by pokazać ze poprawie się i w pisaniu i dietkowaniu  

Nie wiem juz jakoś stoję i kręcę sie koło tego  62 non  stop dziś też eh...

Musze sie ogarnąć usiąść powiedzieć sobie jak chce wyglądać itd porozmawiać z samą sobą...

Najlepsza dla mnie motywacja oglądać czytać i widzieć jak wy sie zmieniacie w oczach bo jakoś mam wrażenie że ja wcale się nie zmieniam ...

DO ODROBIENIA 3 KG


Musze na SYLWESTRA MIEĆ TO 55 kg !


  • domi1313

    domi1313

    20 września 2011, 21:09

    dazs rade !!! mi tez sie mary ale chociaz 65:P:D:D

  • ar1es1

    ar1es1

    20 września 2011, 09:28

    a ja sie krece ciagle kolo 66 kg choc mialam juz 63,2 jak mojego M nie bylo.Ale wrocil,przywiozl z PL swojskie wedlinki oraz moje ulubione sekacze w czekoladzie.A ja po czekoladzie mam zatwardzenia wiec 5 dni w WC nie bylam i odrobilam te 2,8kg a nawet 3,3:-/ Wsciekla jestem na siebie bo wiem,jak czekolada dziala na mnie a i tak zjadlam 6 tych sekaczy na raz...Mi sie na Sylwestra marzy w koncu to 62.Pozdrawiam i trzymam kciuki.