Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 12/47


Dziś dzień troszkę lepszy, choć nie wyspana rano byłam nieziemsko. Niestety mój Mąż to meteopata i zawsze jak jakiś front przechodzi to cholernie rzuca się na łóżku ;/

No ale w pracy jakoś poszło i nawet udało mi się 2 projekty zrobić :)
Jutro ma szkolenie wiec w pracy tylko 2 h :) i nie muszę na jutro nieść obiadku :) bo na szkoleniu jest lunch :)


Dzisiejsze menu:
Ś: kromka chleba + sałatka (ta co wczoraj) ok 2-3 łyżek
2Ś: -
O: ten sam zestaw co wczoraj (1,5 ziemniaka + gulasz z pieczarkami + ogórki kiszone)
 P: -
K: pół miseczki kapuśniaka + pół kromeczki chleba

Napoje: 
2 x kawa z mlekiem + 1 łyżeczka cukru
2 x herbata z cytyną i miodem
2 x herbatka owocowa bez cukru

Ćwiczenia:
Wyzwanie rzucone przez innona :* damy radę kochana :)
540 brzuszków za mną :) (zestaw na górne, dolne partie brzucha jak również na boki :))

  • martini18

    martini18

    24 października 2012, 19:28

    wiem, ale juz dzisiaj grzecznie, odpoczynek caly dzien, zero cwiczen :)

  • innaona

    innaona

    23 października 2012, 21:13

    No Kochana prowadzisz w tabeli ja tylko 450 :-)

  • martini18

    martini18

    23 października 2012, 20:11

    dzieki! :* tez sie niebardzo wyspalam, ktos mnie kopniakami obudzil przed piata, ale od srodka :P