Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
wyczekana sroda


No nareszcie jest, wyczekana środa, jestem juz spakowana  - no prawie. Juz nie moge się doczekac jutra. Raniutko jeszcze kosmetyczka, fryzjer i spadam. Dwa tygodnie wczasowania - zasłuzylismy jak nic, więc bede uwazała na swoja wage ale bez przesady. Nareszcie bede sie objadała moimi ukochanymi owocami do woli. Kochane moje dziewczynki dziekuje a wsparcie i dobre słowo. Trzymam za was kciuki. Lece spakowac te walize ciuchów  rozmiarze 38 albo jak kto woli 10. Buziaki

Śniadanko: kromka chleba ze słonecznikiem posmarowana almette z ziołami i pomidorkiem

II sniadanko - bułeczka powidłami sliwkowymi

Obiadek: fasolka szparagowa

Kolacja - ach nie było

Buziaki

  • Szczurek260

    Szczurek260

    8 lipca 2010, 11:08

    No to zycze udanych, wymarzonych wakacji !!!! Ja jeszcze dwa dni i tez bede wolna !!!!

  • mojanitka

    mojanitka

    8 lipca 2010, 00:43

    pozazdroscic, ja tek marze o wakacjach, najlepiej w samotnosci..