Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 107., potop, rodzice i inne armagedony ;)



Cześć Piękne :)

U Was też tak lało? W Gdańsku mieliśmy w nocy mały potop... Ulice zalane, skmki nie kursują, do pracy ludzie dotarli mocno opóźnieni. Na szczęście dzielnica w której mieszkam w miarę się uchowała, ale widziałam zdjęcia z Wrzeszcza... Potopione samochody, ludzie po pas w wodzie, masakra. 

To zdjęcie Gdańska opublikował rmf24 :?

Wczoraj wieczorem najpierw nie mogliśmy dojechać do sklepu, taaaakie korki były... W sklepie (dokładnie w Galerii Przymorze) woda przeciekała przez sufit i kapało nam na głowy :PP Powrót był ciekawy, przejechać przez te wszystkie podtopione ulice...


Ja dziś znów od rana działam :D Jutro przyjeżdżają moi i Narzeczonego Rodzice. Ciut się stresuję, no ale jakoś się muszą poznać i dogadać :p Czeka mnie w związku z tym spanie na korytarzu w przedpokoju, bo nasze małe mieszkanko nie ma miejsc na 6 osób. Będzie ciekawie ;)

Sprzątam, myję, pucuję, odkurzam... ruch jednym słowem jest :DMoi rodzice zostaną do środy, we wtorek mam I przymiarkę sukni ślubnej, zabiorę na nią mamę. Może i tatę, jeśli wykaże zainteresowanie tematem.


Ostatnie dni ćwiczę regularnie na orbitreku, trzymam się diety. Jest dobrze :) Zgodnie z obietnicą wstawiam zdjęcie wiewiórki autorstwa mojego przyszłego Szwagra ;)

Lecę dalej działać :) Pozdrawiam serdecznie! :D

  • certainty

    certainty

    19 lipca 2016, 00:14

    powodzonka mam nadzieje, że rodzice przypadną sobie do gustu nawzajem :)

    • _czarodziejka

      _czarodziejka

      21 lipca 2016, 13:07

      Na szczęście przypadli :) Dziękuję :)

  • angelisia69

    angelisia69

    15 lipca 2016, 18:52

    byl u mnie desz i ulewa ale w porownaniu z tym zdjeciem to chyba mzawka :P kurde to ciekawie nocleg na korytarzu :P szczerze nie bylabym zadowolona taka iloscia gosci :P Fajnie ze jestes aktywna i zdrowo jesz.Jak zauwazasz po sobie,efekty takiego trybu sa odczuwalne ;-) Pozdrawiam serdecznie

    • _czarodziejka

      _czarodziejka

      21 lipca 2016, 13:06

      No taka ilość gości - powiem szczerze - była wykańczająca :P