- Dołączył: 2005-10-20
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 67
13 stycznia 2011, 08:27
To straszne, ale przez ciągłe odchudzanie zamiast wygladać super ważę teraz 103 kg. Przeraża mnie to że moja pierwasza walka z nadwagą była 10 lat temu gdy z 70 kg schudłąm do 59. Wtedy byłam przerażona że ważę aż :-) 70 kg. Teraz to ja chciałabym tyle ważyć!!!! Fakt, że dobre jedzenie sprawia mi przyjemność, ale jest to jedyna przyjemność. Bo wstydzę się że tak wyglądam i żadko chodzę na imprezy, a jeżeli już to na takie na których są ludzie, którzy i tak mnie znają i wiedzą jak wyglądam. Nie daj Bóg jak mam się spotkać z dawno nie widzianymi osobami, które pamiętają mnie jako w miarę szczupłą osobę.
- Dołączył: 2010-07-19
- Miasto: Coconut
- Liczba postów: 607
13 stycznia 2011, 13:56
Też w lipcu, gdy weszłam na wagę nie mogłam uwierzyć w to, co widzę. 115 kilogramów! Nigdy nie byłam super szczupła, ale przy 180 cm wzrostu ważyłam ok. 75kg. Założyłam konto na Vitalii, wzięłam się w garść i małymi kroczkami od lipca zmniejszam się! :) Już widzę "8" na wadze i świetnie się z tym czuję! :) Trzymam kciuki, wszystko da się zrobić, tylko samozaparcie na 110% włączyć!
- Dołączył: 2005-10-20
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 67
13 stycznia 2011, 17:49
Wiecie dziewczyny, tak sobie tłumaczę że w zamian za jedną przyjemność jaką jest jedzonko mogę mieć masę innych. bo gdybym była szczuplejsza to:
- nie wstydziłabym się chodzić na basen, dyskotekę spływy kajakowe itd... Teraz to wydaje mi się ze wszyscy na mnie patrzą i myślą co ta gruba tu robi...
- Dołączył: 2005-10-20
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 67
13 stycznia 2011, 17:50
Mi też większość tych kilogramów pozostała po ciąży...
13 stycznia 2011, 18:02
Odczegoś trzeba zacząć, nie chodzi tu o piękny wygląd itp ale przede wszystkim o zdrowie, pora się o nie zatroszczyć!
13 stycznia 2011, 19:43
A ja powtórzę Tobie to samo co innym... Że ważysz ponad 100 kg to nie znaczy, że masz siedzieć zamknięta w domu.!! Ja waże niewiele mniej od Ciebie i jak tylko jest okazja to śmigam po imprezach.. wali mnie to co myślą inni... dawniej się przejmowałam a wiadomo że dawniej ważyłam mniej ... to za to teraz się nie przejmuję.!! :))
Życze powodzenia :))
- Dołączył: 2005-10-20
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 67
14 stycznia 2011, 08:34
Zmiany w psychice są mi na pewno potrzebne....