- Dołączył: 2010-02-04
- Miasto: Siedmiogórogród
- Liczba postów: 741
31 stycznia 2011, 13:51
Dziewczyny straciłam motywację ;( NIE CHCE MI SIĘ ODCHUDZAĆ. Jestem chora, przemęczona pracą, mnóstwem problemów moich krwenych, tym, że moi rodzice się martwia o krewnych. Mąż się o mnie martwi...
Ogólnie kicha...
Niby wszystko jest pięknie. Schudłam do 58,3, ale w ciągu ost tygodnia waga mi jeździ do 60 i znów w dół.
Co mam zrobić? Jak sobie z tym poradzić? Najchętniej zapadłabym w zimowy sen. Nawet nie mam kiedy pojechać na narty ;(
- Dołączył: 2010-11-05
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1608
31 stycznia 2011, 14:04
Waga moze sie wachawc bo np. wczoraj wypilas 3 litry wody, wada automatycznie jest wieksza.
Waz sie 1 na miesiac, i wtedy oszacaujesz czy tyjesz.
31 stycznia 2011, 14:05
Podłączam się... Coraz gorzej z samopoczuciem mam.
- Dołączył: 2011-01-26
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1752
31 stycznia 2011, 14:22