24 listopada 2010, 22:42
zapraszam do wspólnego zrzucenia tych 5 kg do świąt, kto chętny?
1. piszemy jaka dietka
2. jakie ćwiczenia
3. zapraszam do wątku , BEZ SŁODYCZY od 25-11-10 do 20-12-10
- Dołączył: 2009-01-13
- Miasto: Hrubieszów
- Liczba postów: 1767
25 listopada 2010, 00:34
A ja jeszcze mogę się przyłączyć dieta 1000 kcal ćwiczenia aerobic Striptease z Carmen Electra część druga ale ćwiczenia są ekstra na brzuch nogi pośladki polecam
- Dołączył: 2009-10-15
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 534
25 listopada 2010, 00:41
Ja też się dopisuje do tego ;]
Dieta: Dukan
Ćwiczenia: rowerek i brzuszki
+ krem ZIMT CREME , owijanie folią.
- Dołączył: 2010-10-31
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 82
25 listopada 2010, 07:55
hej ja jeszcze niedawno miałam 7 kilo, później zeszłam do tego że zbędnego balastu zostało 5 kilo, teraz jest już tylko (albo jeszcze) 3,4 kg,
narazie moja dieta to ODCHUDZANIE NA ZAWOŁANIE, późneij zrobię albo 2-gą serie albo przejdę do stabilizacji.
Oczywiście w czasie adwentu moje postanowienia to zero słodkości:)
25 listopada 2010, 09:49
a jak tam dietka? bardzo jestes wyczwerpana na niej??? ile schudłas i w jakim czasie?
super Ci idzie!! tak trzymac
- Dołączył: 2007-12-15
- Miasto: Rivendell
- Liczba postów: 9028
25 listopada 2010, 11:21
ja bym chciala dojsc do 59 do sylwestra;) jestem na diecie juz 11 dzien - jest pewnie ok 63 kg teraz...dam rade?
MŻ, rowerek lub stepper, silownia i duzzzzooooo wody i czerwonej herbaty.
25 listopada 2010, 11:23
dasz rade - musimy dac rade:)
25 listopada 2010, 11:30
ja chętnie dołączę.
dieta?? dzis wodne oczyszczanie a od jutra warzywa, owoce, i piers lub ryba, serek wiejski.
cwiczenia : codziennie. (takie jak w pamietniku).
dobrze, że jest tak wątek ;)
25 listopada 2010, 11:34
mi zależy na tym, aby wyszczuplić uda. nie wiem jak to zrobię, ale od dzis się będę starała. macie jakies ćwiczenia na wyszczuplenie udzisk??
- Dołączył: 2010-04-27
- Miasto: Zamość
- Liczba postów: 329
25 listopada 2010, 11:35
Hej hej , właśnie sobie wstałam i zaraz idę na kawę:) jest dzisiaj mój 6 dzień (wcześniej byłam na SB) nie czuję się ani troszeczkę osłabiona, pierwszego dnia czułam, że jestem głodna, bo na SB właściwie jadłam ile chciałam, dlatego z niej zrezygnowałam... Czuję się dobrze, ba! bardzo dobrze.. nigdy nie jadłam dużo i zawsze prowadziłam aktywny tryb życia.. śmiesznie to brzmi u ustach kogoś kto waży 80kg co? Brałam leki, jak byłam jeszcze bardzo malutka, to doprowadziło do nadwagi. Samo ograniczenie posiłków nic mi nie daję - nie chudnę, ale też nie tyję.. Na mój organizm na prawdę trzeba znaleźć zajebistą dietę i kupę ruchu, żeby cokolwiek ruszyło..
Powiem szczerze, że pierwszy tydzień miałam ćwiczyć tylko a6w, doszły do tego jeszcze 2wf. Efekty?! Na prawdę są! Widzę po sobie, że sporo zrzuciłam, nie chcę wchodzić na wagę, bo wiem, że podczas tej diety 'tracimy wodę', wolę patrzeć w lustro i oceniać utratę tego na czym mi zależy - tłuszczyku ;D A teraz, ;> mimo bolącego przez @ brzucha wybieram się na siłownię :)
25 listopada 2010, 11:39
ja postanowiłam, że nie będę miała okreslonej diety, bo to na mnie w ogóle nie dziala. wytrzymuję jeden dzien jak dobrze pojdzie, zawsze pod wieczór zrywam z dietą ;) rozumiecie :)
tak jak wczesniej pisałam - warzywa, owoce, chudy nabiał no i przede wszystkim ćwiczenia.
no i skonczyc z piwskiem :)
na swieta muszę ładnie wyglądać w nowej kiecce ;) to chyba moja motywacja na ten okres. :)