- Dołączył: 2014-07-16
- Miasto: Biłgoraj
- Liczba postów: 2368
1 marca 2016, 19:16
mam własnie taki pomysł, że w tej chwili wskakujemy w dresiki i idziemy pocwiczyć 30-40 min co kto woli, co wy na to????
- Dołączył: 2015-12-18
- Miasto: warszawa
- Liczba postów: 369
1 marca 2016, 19:20
Mi! Mi! Mi się ciężko zmotywować. Ratunku!
- Dołączył: 2014-07-16
- Miasto: Biłgoraj
- Liczba postów: 2368
1 marca 2016, 19:22
no to hop i idziemy ćwiczyć!
- Dołączył: 2015-03-18
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 87
1 marca 2016, 19:57
Super, najlepszy sposób : za dużo nie myśleć tylko zacząć ćwiczyć, najpóźniej po 10 minutach jestem zadowolona, że ćwiczę. Dzisiaj nawet udało mi się namówić dwie dziewczyny na 6 km spacer.
1 marca 2016, 20:02
mam kaca..wiec dopiero jutro sie zmotywuje po pracy:-) najlepiej nie rozkminiac tylko działać:-) Jak zaczne wymyslac to w koncu tak wykminie ze nic nie zrobie:-)
- Dołączył: 2014-07-16
- Miasto: Biłgoraj
- Liczba postów: 2368
1 marca 2016, 20:17
ufff ja już po :0 boczki z Tiffany + 5 min na brzuch fitnesblender + 140 nozyc :D
- Dołączył: 2014-07-16
- Miasto: Biłgoraj
- Liczba postów: 2368
1 marca 2016, 20:17
wiem że mało, ale po kilku msc zalegania na kanapie lepiej tak niż w ogóle :D
- Dołączył: 2015-07-21
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 16387
1 marca 2016, 20:43
Ja juz dzis cwiczylam takze starczy :D
- Dołączył: 2012-01-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3203
1 marca 2016, 20:47
ja godzinkę temu skończyłam skalpel :D