- Dołączył: 2013-06-20
- Miasto: poznań
- Liczba postów: 90
18 września 2013, 20:32
No dobra, troszke zaczyna mnie to irytowac ;-p , bo co chwile widze teksty: "mam zakwasy po wczorajszych cwiczeniach.." Zakwasy to bol wystepujacy w trakcie cwiczen wynikajacy z zakwaszenia miesnia kwasem mlekowym. To co nas boli nastepnego dnia, to urazy miesni. A tutaj skopiowane rozwiniecie powyzszej mysli: "Nazwa „zakwasy” wywodzi się z tezy o efekcie zakwaszenia mięśni. Do
niedawna uważano bowiem, że występujący na drugi dzień po wysiłku ból
spowodowany jest nagromadzeniem kwasu mlekowego. Badania prowadzone w
latach 80-tych nie potwierdziły jednak tej teorii.
Okazało się, że dyskomfort fizyczny, określany mianem „zakwasów” jest
wynikiem mikrourazów włókien mięśniowych. W literaturze angielskiej
spotkamy się z określeniem DOMS (delayed onset of muscle soreness), co
możemy tłumaczyć jako opóźniony napad bolesności mięśnia."
6 stycznia 2014, 13:16
hmmm mi pasuje określenie "przetyrałam mięśnie" ;)