- Dołączył: 2011-01-22
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 8544
10 lutego 2012, 13:09
robiłam brzuszki przez 13 dni, motywacją było kratkowanie. wszystko u mnie w pamiętniku :)
-zero diety
- ponad 500 dziennie (teraz zacznę już 700). robione na raty przez cały wieczór
- kratkowanie to zamalowywanie kratek na kartce. za 10 brzuszków malowałam jedną kratkę. motywowało mnie strasznie bo widziałam od razu efekty na kartce i śpieszyłam się żeby w jak najkrótszym czasie zamalować kartkę
- robiłam pełne brzuszki (aż do siadu), powoli, dokładnie
zapraszam do grupy brzuszkującej i kratkującej bo widzę, że dużej liczbie osób ten pomysł się podoba:
http://vitalia.pl/index.php/mid/89/fid/1034/diety/odchudzanie/group_id/16921
wcześniej:


TERAZ:


Edytowany przez rynkaa 10 lutego 2012, 19:00
- Dołączył: 2009-11-02
- Miasto: Barcelona
- Liczba postów: 6247
10 lutego 2012, 17:52
Osz kur, idę robić
![]()
Ale znając życie padnę po 100 :D
- Dołączył: 2009-11-02
- Miasto: Barcelona
- Liczba postów: 6247
10 lutego 2012, 18:11
No i stało się jak pisałam, padłam po 100
![]()
Ale to i tak dobrze, bo nigdy nie lubiłam robić brzuszków i mi nie wychodziły.
10 lutego 2012, 18:13
A co to znaczy, że do przysiadu? :D Bo nie wiem, a chciałabym sama spróbować
- Dołączył: 2009-03-11
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 1257
10 lutego 2012, 18:14
jakie robisz brzuszki proste ,czy skosne?
- Dołączył: 2011-01-22
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 8544
10 lutego 2012, 18:20
proste aż do przysiadu ; ))
10 lutego 2012, 18:21
No ale jak do przysiadu? Leżysz i zginasz się do kolan po czym kucasz i tak 500 razy?
- Dołączył: 2011-01-22
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 8544
10 lutego 2012, 18:28
przepraszam ze wprowadzilam w blad, chodzi mi o to ze az siadam, zwijam sie w taka kulke, az dotykam czolem kolan ;)