- Dołączył: 2011-04-29
- Miasto: Bahamy
- Liczba postów: 2074
1 czerwca 2011, 12:51
Dziewczyny / Chłopcy!
Co myślicie o osobie otyłej/z dużą nadwagą, bladą z dużym cellulitem na basenie?
Obrzydza Was to?
Czy jest Wam to raczej obojętne?
Myślę tu raczej o osobach, których nie znamy!
- Dołączył: 2011-04-29
- Miasto: Bahamy
- Liczba postów: 2074
1 czerwca 2011, 14:56
> > :(Mam 166cm wzrostu i ważę 68> kg. no to
> faktycznie jesteś strasznie gruba lepiej z domu
> nie wychodz
Uwierz mi wyglądam 100 razy gorzej, nie wyglądam na swoją wagę, jakiś czas temu, ta sama waga, dziewczyny oceniły mnie na 80 kg.
Edytowany przez weakstrongwill 1 czerwca 2011, 15:09
- Dołączył: 2011-04-29
- Miasto: Bahamy
- Liczba postów: 2074
1 czerwca 2011, 14:58
Dodam, iż na tym zdjęciu, chyba troszkę sobie ucięłam łydki - mam grubsze ;/
1 czerwca 2011, 14:59
Do otylosci to ci brakuje tylko tyle co do 3 metrow wzrostu
- Dołączył: 2011-03-31
- Miasto: Finlandia
- Liczba postów: 1276
1 czerwca 2011, 15:01
> Do otylosci to ci brakuje tylko tyle co do 3
> metrow wzrostu
hahahaahahah
- Dołączył: 2011-04-29
- Miasto: Bahamy
- Liczba postów: 2074
1 czerwca 2011, 15:04
> weakstrongwill a może masz wage zepsutą?
Wagę mam dobrą ;p
Ale po zdjęciach sama możesz powiedzieć, iż wyglądam na dużo wiecej ;/
- Dołączył: 2011-05-21
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 15426
1 czerwca 2011, 15:05
co? o.O weakstrongwill to chyba niemozliwe:OO
- Dołączył: 2011-03-31
- Miasto: Finlandia
- Liczba postów: 1276
1 czerwca 2011, 15:07
> > weakstrongwill a może masz wage zepsutą?Wagę mam
> dobrą ;pAle po zdjęciach sama możesz powiedzieć,
> iż wyglądam na dużo wiecej ;/
no tak
1 czerwca 2011, 15:09
Brzuch ci nie zwisa wiec nie bedzie tak ciezko to zrzucic.
- Dołączył: 2009-03-30
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 1494
1 czerwca 2011, 15:09
powiem tak, jestem mniej wiecej tego samego wzrostu i na chwile obecną ważę z 5kg wiecej niż Ty. Gdybym teraz miała iść na basen poszłabym bez oporów. Tak samo jak na siłke idzie sie w określonym celu tak i na basen, rower itp i nikt nigdzie nie napisał, że sport jest tylko dla szczupłych. Dzięki uprawianiu sportu człowiek ma mozliwość schudnąc, więc gdyby miał tylko opierać swoje wahania na wstydzie to musiałby się odchudzać wirtualnie-czyli nijak /w ogóle.
Nic nie mam do osób grubych na basenie, plaży czy gdzieś tam. Wszystko jest kwestią doboru stroju. A z tym strojem to róznie bywa zarówno u pulchnych jak i szczupłych...bo laska np.może być szczupła (dajmy na to nosi rozm 36.) ale się wciśnie w rozmiar 32 i myśli ze jest fajna, zamiast tyłka ma 4 bułki ;) Nie tylko grubi zwracają na siebie uwagę. Ja widziałam już różne wpadziochy i o ile czyjaś tusza mi nie przeszkadza, co kieposkie w skutkach lanserstwo działa mi na...przepone dobrze bo wtedy mam ubaw :D