Temat: Podkład do cery trądzikowej i naturalnie wyglądający tusz do rzęs?

Co do podkładu to nie pomogę, ale polecam tusz P2 Beauty Insider (ja kupiłam w Hebe). Nie ma po nim efektu sztuczności ani dramatyzmu, a fajnie podkreśla oczy. U mnie sprawdził się rewelacyjnie :D

na mysl przychodzi mi tylko vichy dermablend (ta seria) - słyszałam dużo dobrego, ale sama nie uzywałam. warto sprawdzić:)

Ja miałam bardzo duży problem z cerą trądzikową i fajnie się u mnie sprawdził krem BB azjatycki (firma Skin79, ten ze ślimakiem). Jest on dosyć drogi. Udało mi się na promocji trafić go za 70 zł, więc troszkę więcej niż napisałaś. Jednak myślę, że warto zainwestować, bo pięknie odżywia cerę, starczył mi na prawie rok (przy codziennym stosowaniu) i nie trzeba dobierać koloru (sam dopasowuje się do odcienia cery). 

Polecam vichy dermablend wersję 3d. Z tym że nie każdy może go używać, bo dla niektórych jest za ciężki. Kryje dobrze i ogranicza powstawanie zaskórników. Tylko trzeba wydać trochę więcej niż 50zł nawet na allegro. Ale radziła bym jednak przetestowanie próbki, żeby kasy nie wyrzucać w błoto.

Hej, ja zaczęłam używać sypkich podkładów mineralnych - jeśli umiejętnie się je nakłada, to bardzo fajnie wyglądają na skórze i nie zapychają jej. Na razie sprawdziłam Anabelle Minerals, ale dużo osób poleca Lily Lolo, tyle że te kosztują ze dwa razy więcej niż Annabelle. Ostatnio trafiłam też na recenzję podkładów mineralnych Neauty - są nieco droższe niż Annabelle (kosztują prawie 50zł), ale opinie o nich są chyba nieco lepsze, chociaż są mniej popularne. Nie wypróbowałam jeszcze tej firmy, na razie tylko zamówiłam testery.

Niestety problem z dobrymi podkładami mineralnymi jest taki, że ciężko zdobyć je stacjonarnie, nie znajdziesz ich w każdej drogerii. Ja najpierw zamawiałam próbki przez internet, wybierałam wariant i odcień, a potem zamawiałam normalny podkład ;)

Ja używam Isa Dora Cover Up. Nie mam po nim wysypu, dobrze kryje, nie jest ciężki jak np. Revlon Colorstay, po którym zaczęłam mieć problemy z trądzikiem, więc nie polecam. Kupiłam kiedyś vichy dermablend i u mnie się nie sprawdził, potem trafiłam na ten z Isa Dora i przy nim zostałam. Jedynie jest drogi, w drogeriach Dalia kosztuje niecałą stówę. 

przy tradziku tylko podklad mineralny (w drogerii ciezko dostac) jedyny jaki znalazlam to w hebe marki ingrid (polska) cena ok. 10 zl wiec warto wyprobowac u mnie sie dobrze sprawdzil i do tego puder ryzowy paese

To coś nawet nie leżało koło minerałów, zwyczajny podkład z najniższej półki, składem nie różniący się od innych podobnych.

Podobnie jak ktoś wyżej polecam minerały Annabelle Minerals.

osobiscie nie polece podkladu do cery tradzikowej, bo problem mnie nie dotyczy, ale pierwsze co przychodzi mi na mysl, to Vichy Dermablend. naczytalam sie i nasluchalam o nim tyle dobrego, ze pokusze sie o jego polecenie. kolejna propozycja to azjatycki krem BB marki Skin79. jako ze jest to krem BB - ma lekka konsystencje, nie zapycha, nie powoduje wysypu. ii jak na krem BB naprawde porzadnie kryje.

a jak juz pozbedziesz sie pryszczykow to polecam moj ulubieniec Pupa Like a Doll. doslownie robi twarz jak ta lala. buzia wyglada promiennie, wprost kipi zdrowym blaskiem. podklad o konsystencji olejku nadaje skorze aksamitne, satynowe wykonczenie, delikatnie rozswietla. krycie nie jest zbyt mocne, ale jak dla mnie wystarczajace. jest to podklad upiekszajacy, a nie matujacy czy maskujacy. on po prostu tworzy na naszej skorze jej lepsza wersje -z ujednoliconym kolorem, gladsza, pelna blasku, piekniejsza.