28 grudnia 2010, 23:48
juz chyba ze 4 tygodnie lecze sie na grzybice jamy ustnej (mam po kuracji antybiotykami) i nic mi nie przechodzi, mam zawalone cale gardlo i jezyk, wlasciwie pierwszy lekarz mi nic na to nie dał wiec kupowałam sama tabletki do ssania, potem dentosept do płukania, poszlam do drugiego lekarza - dał tabletki - biorę juz tydzien i nic mi sie przechodzi:( co robic?
Edytowany przez owocek.sylwia 28 grudnia 2010, 23:59
- Dołączył: 2010-01-30
- Miasto: Słupsk
- Liczba postów: 22630
29 grudnia 2010, 09:05
Nystatyna ale to na recepte
plucz szalwia, albo woda z 3%woda utleniona, nic narazie wiecej mi nie przychodzi do glowy...
swoja ddroga samaleczylam zapalenie jamy ustnej ponad miesiac.
29 grudnia 2010, 09:24
Mój mąz to kiedyś miał. A że chodzi do dobrego stomatologa (takiego, który wykłada w katedrze Stomatologii na Uniwersytecie Medycznym) to wiedział co robić. Pan dr poczytał o grzybicy jamy ustnej w książkach i przepisał męzowi maść (trzeba było poczekać, bo to nie jest gotowa maść, tylko taka, którą farmaceuta musi "umieszać". I dopiero smarowanie ta maścią pomogło.
Edytowany przez Anaa82 29 grudnia 2010, 09:26
- Dołączył: 2008-09-15
- Miasto:
- Liczba postów: 10
31 grudnia 2010, 18:39
MIAŁAM TO SAMO PO LEKACH WZIEWNYCH -CAŁY JĘZYK ,PODNIEBIENIE DZIĄSŁA ZAJĘTE PRZEZ GRZYBA!!!!!!KATASTROFA -NIE MOGŁAM JEŚĆ ANI PIĆ -NIC NIE POMAGAŁO....-DOPIERO PRZESZŁO PO ...NYSTATYNIE ALE W PLYNIE!!!!! PRZESZŁO PO KILKU ZASTOSOWANIACH ...POLECAM !!! DO TEJ PORY MAM SPOKÓJ -POWODZENIA:)