- Dołączył: 2010-04-06
- Miasto: malmo
- Liczba postów: 1009
27 stycznia 2011, 10:58
Dzwieczyny jak to jest z tymi facetami?Jestem z jednym chłopakiem 1,5 miesiąca.Spotykamy się,jest nam dobrze ze sobą,ustalamy że jutro też się widzimy,po czym on po powrocie do domu wysyła mi smsa że nie chce się jutro spotkać tylko za np 2 dni.Nie rozumiem tego, dlaczego nie powiedział tego od razu?Myślałam żę zakochani chcą widzieć się jak najczęściej?Po takich smsach czuje że jestem jakaś może dziwna,nachalna że za dużo od niego wymagam?Co myślicie na ten temat?Jak to jest w waszych związkach?Też najpierw coś usalacie a potem on tego nie chce?A może faceci potrzebują czasu???
- Dołączył: 2006-03-18
- Miasto: Włoszczowa
- Liczba postów: 10057
27 stycznia 2011, 11:44
ja osobiście też nie chciała bym się z chłopakiem spotykać co dziennie. I jeśli nie ma ochoty się spotykać to nie ma co naciskać. Mężczyźni lubią swobodę. Następnym razem to Ty powiedz że nie masz czasu lub ochoty, ale nie tak demonstracyjnie tylko tak miło grzecznie. Żeby nie myślał że jesteś zła lub obrażona. Nie masz czasu i tyle.
- Dołączył: 2010-04-06
- Miasto: malmo
- Liczba postów: 1009
27 stycznia 2011, 11:51
Wielkie dzieki dziweczyny,wiedziałam że mi dobrze doradzicie :)Teraz już wiem że to tylko dobrze nam zrobi i nie mam się czym przejmować.