15 lipca 2019, 21:22
Dziewczyny, szukalam informacji na ten temat w czelusciach internetu, zarowno po polsku jak i po angielsku. Obecnie jestem 38+2 w ciazy i strasznie przeszkadza mi jedna rzecz - “zapach” mojego ciala. Na 100% pochodzi ode mnie. Myje sie po dwa razy dziennie (rano i wieczorem), antyperspiranty i tym podobne - daejj czuje ten odor. Maz nic nie czuje, siostra z mama tez mowia, ze nic nie czuje, a ja zaraz wyjde z siebie i stane obok. Nie wiem, skad ten zapach dochodzi. Najgorzej jest po nocy. Od razu prysznic, ale i tak go czuje. Taki slodkawy, totalnie nie moj. Wiem, ze hormony itp itd. Nie mialam zadnej nadwrazliwosci na zapachy w pierwszym trymestrze, wlasciwie to nadal nie mam, tylko ten zapach, ktory wydziela moje cialo. Czy ktoras z Was miala podobnie? Oszaleje do porodu.
15 lipca 2019, 22:00
tez czułam dziwny zapach swojego potu, przeszlo po pologu jakos tak
15 lipca 2019, 23:19
Ja nic dziwnego nie czułam od siebie; natomiast miałam odruch wymiotny czując zapach kawy. Strrrraszne było wchodzenie do jakiegokolwiek urzędu gdzie kawa stała niemal w każdym gabinecie. Masakra!!!
16 lipca 2019, 07:53
W ciąży kobieta po prostu więcej się poci. W połogu to dopiero będziesz się pociła. Ja w nocy budzilam się jakbym wyszła z wanny.
16 lipca 2019, 08:44
może masz cukrzycę, słodkawy zapach moczu i potu występuje w cukrzycy
Nie mam, sprawdzalam cukier - w normie
16 lipca 2019, 08:55
Tez tak miałam. Nie miałam cukrzycy.
Non stop zmieniałam antyperspiranty. Myłam się kilka razy dziennie. Koszmar. Ciągle mi się wydawało że śmierdzę ale nikt inny tego nie czuł.
16 lipca 2019, 10:57
Pierwszą oznaką mojej ciąży był spotęgowany zapach cukru w cukierniczce, gdy chciałam posłodzić sobie kawę, i zapach soli gdy tylko wzięłam do reki solniczkę. Może Tobie podobna nadwrażliwość na zapach swojego ciała ujawniła się właśnie teraz. Jak widzisz nie tylko Ty tak masz, a skoro najbliżsi nic nie czują to nie panikuj, że inni będą czuć od Ciebie jakiś niemiły zapaszek. Zdrówka życzę i dobrego humoru :)