Temat: Ćwiczenia po porodzie

Jak to jest z powrotem do ćwiczeń po porodzie?

Urodziłam 4 tygodnie temu, za dwa tygodnie wizyta u lekarza, ale wiem, że po prostu spyta mnie jak się czuję i ma tym koniec ;) Ciągnie mnie już do biegania,  marszobiegów, ale nie jestem pewna czy od razu po połogu próbować czy lepiej zacząć od jakichś konkretnych ćwiczeń wzmacniających? (Czy będę miała czas i energię to inna sprawa ale załóżmy że tak ;) )

Po pierwszym porodzie zaczęłam biegać po 8 tygodniach,  ale teraz tak myślę,  czy nie lepiej jakieś ćwiczenia na początek?

Rodziłam naturalnie, od razu "doszłam do siebie", nie miałam pęknięć itp. Przestałam już krwawić. W ciąży byłam aktywna.

Macie jakieś doświadczenie / wiedzę?

A jak robiłaś po pierwszym porodzie?

Ja po pierwszym zaczęłam truchtać po 4 tygodniach, po 6 wróciłam na fitness. Po drugim miałam rozstęp mięśni brzucha, więc najpierw walczyłam z tym, potem rehabilitowałam kolana i dopiero teraz po 3 (!) latach można powiedzieć, że na poważnie wracam do ćwiczeń :/ Sprawdzałaś rozstęp? I jak mięśnie dna miednicy? Jak wszystko ok to chyba możesz powoli wracać do aktywności, a ćwiczenia wzmacniające to nigdy nie zaszkodzą. 

Najważniejsze, że wracasz,  lepiej późno niż wcale :)

Rozstępu nie mam. Z mięśniami dna miednicy nie wiem, staram się pamiętać o ćwiczeniach, jednego dnia więcej drugiego mniej. 

Po pierwszym porodzie po prostu zaczęłam biegać po 8 tygodniach (tyle że wtedy w 7 miesiącu jeszcze sobie urządzałam marszobiegi, a w drugiej ciąży tyko siłownia), ale teraz zastanawiam się czy to najlepsze rozwiązanie, czy może jest jakaś lepsza alternatywa, jakieś konkretne ćwiczenia,  które warto wykonywać itp...