20 września 2019, 19:19
Hej, czy któraś z Was wkrecila się tak myślą, że może być w ciąży aż organizm sam zaczął wysyłać podobne sygnały? Otóż z mężem się zabezpieczamy. Mam różnie okres co 24-28 dni nigdy nie zdążyło się by był to dłuższy czas. Dziś mija 28 dzień, a okresu brak. Nigdy nie miałam objawów zbliżającego się okresu. Teraz jednak zaczęłam mieć takie silne mdłości, że od rana ciężko coś zjeść, poza tym piersi od rana bolą,w brzuchu co chwilę coś zakluje. Test zrobię po weekendzie jak okresu nie będzie ale zastanawia mnie ta autosugestia.
20 września 2019, 19:29
Ja bym sie takimi "objawami" nie sugerowala. Gdyby u mnie sie sprawdzalo, to mialabym juz gromadke dzieci a nie mam wogole
20 września 2019, 19:29
E tam. U mnie było milion objawów kiedy ciąży nie chciałam..do takiego stopnia że nawet mając już okres wkręciłam sobie że jestem w ciąży.
Też miałam cały czas okres i jego objawy co miesiąc identyczne, aż nagle zaczęło się to zmieniać. Np. Nigdy nie bolały mnie cycki aż pewnego cyklu bolały jak nigdy. I znowu sobie wkręciłam.
Teraz jestem 7msc w ciąży. Byłam pewna że okres się pojawi, wszystko identyczne jak na okres a tu niespodzianka. Tylko z niej się cieszyłam :D
20 września 2019, 20:03
Slyszałaś o ciąży urojonej? Ludzie też ja miewają, nawet brzuch rośnie a dziecka niet. Ale jakby nie było i tak za wczesnie na takie podejrzenia.
21 września 2019, 00:36
bałam sie kiedys ze jestem w ciąży i mialam przez tydzien straszne mdlosci. Bylam w 100% pewna ze jestem w ciazy i zrobilam test, w ciazy nie jestem a mdlosci przeszy następnego dnia
21 września 2019, 11:15
Myślę że to są dwa przypadkowe fakty które powiazalas sama ze sobą. Ja jestem w ciąży a 2 tygodnie po zapłodnieniu żadnych mdłości nie miałam :]
Edytowany przez Despacitoo 21 września 2019, 11:34
21 września 2019, 14:26
Jak nie chciałam być w ciąży, to przed każdą miesiączką miałam wszystkie możliwe objawy ciąży.