Temat: Babki w ciąży
23 września 2019, 18:25
Czy sa tu może jakieś babki w ciąży?
Chętnie wymienię doświadczenia z innymi przyszłymi mamusiami :)
Ja rodze w kwietniu :)
03.10.2019 - Nirvanka2016
22.10.2019 - bede-szczupla
02.12.2019 - Coconut.charlotte
06.12.2019 - karlsdatter
06.12.2019 - gwiazdexa20
25.12.2019 - zupazzolwia
28.12.2019 - monika.wn
28.01.2020 - natte
19.04.2020 - BlackAngeel
Edytowany przez 24 września 2019, 13:41
30 listopada 2019, 19:31
trzymam kciuki za szybki powrót do zdrowia i koniecznie daj znac co sie dzieje! Martwimy sie.
- Dołączył: 2015-08-15
- Miasto: Zakopane
- Liczba postów: 3327
30 listopada 2019, 22:00
Prędzej jak za 5 dni nie wyjdę, jestem załamana. :/ Podwyższone CRP czyli stan zapalny jest ale nie wiedzą o co chodzi. Może jednak to te piersi...? Pytali na przyjęciu czy mam problem z karmieniem to mówiłam że nie bo faktycznie miałam dużo mleka i było już ok z tym. Aż tu dziś mały wisi na mnie od 8 rano i nie śpi, chciałam laktatorem odciągnąć pokarm - do wczoraj napełniałam całą butelkę szybko a teraz się męczę i męczę i z obydwu 30ml tylko nazbierałam! :(
- Dołączył: 2017-08-17
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 8719
12 grudnia 2019, 20:05
hej Dziewczyny:) jak ciążowe samopoczucie? Ja zaczynam 9 miesiąc i jestem od dziś na zwolnieniu bo już nie dam rady:(
- Dołączył: 2016-04-13
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 949
13 grudnia 2019, 08:10
Ja była na zwolnieniu od 4. Jestem leniwa i wygodna, ale nie żałuję :D
13 grudnia 2019, 18:41
Prędzej jak za 5 dni nie wyjdę, jestem załamana. :/ Podwyższone CRP czyli stan zapalny jest ale nie wiedzą o co chodzi. Może jednak to te piersi...? Pytali na przyjęciu czy mam problem z karmieniem to mówiłam że nie bo faktycznie miałam dużo mleka i było już ok z tym. Aż tu dziś mały wisi na mnie od 8 rano i nie śpi, chciałam laktatorem odciągnąć pokarm - do wczoraj napełniałam całą butelkę szybko a teraz się męczę i męczę i z obydwu 30ml tylko nazbierałam! :(
Co słychać u was kochana?
- Dołączył: 2017-08-17
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 8719
13 grudnia 2019, 19:13
Ja była na zwolnieniu od 4. Jestem leniwa i wygodna, ale nie żałuję :D
Ją wolałam pracować i po 2) dostałam we wrześniu podwyżkę o 1000 zł , więc nie opylalo mi się być w domu bo jak wyliczyliby mi średnią to dostalabym moja stara wyplate:/ A tak pracowałam do końca 8miesiaca w tym 3 miechy za nowa pensje i dzięki temu m.in. wymienilam telefon:D
13 grudnia 2019, 20:48
Ją wolałam pracować i po 2) dostałam we wrześniu podwyżkę o 1000 zł , więc nie opylalo mi się być w domu bo jak wyliczyliby mi średnią to dostalabym moja stara wyplate:/ A tak pracowałam do końca 8miesiaca w tym 3 miechy za nowa pensje i dzięki temu m.in. wymienilam telefon:DJa była na zwolnieniu od 4. Jestem leniwa i wygodna, ale nie żałuję :D
No to sie opylalo ;) ja akurat przed ciążą nie pracowalam, wiec ten problem.mam z glowy. A to nie jest tak, ze podwyzke tez bys dostala normalnie bedac na L4?
- Dołączył: 2017-08-17
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 8719
13 grudnia 2019, 21:35
No to sie opylalo ;) ja akurat przed ciążą nie pracowalam, wiec ten problem.mam z glowy. A to nie jest tak, ze podwyzke tez bys dostala normalnie bedac na L4?Ją wolałam pracować i po 2) dostałam we wrześniu podwyżkę o 1000 zł , więc nie opylalo mi się być w domu bo jak wyliczyliby mi średnią to dostalabym moja stara wyplate:/ A tak pracowałam do końca 8miesiaca w tym 3 miechy za nowa pensje i dzięki temu m.in. wymienilam telefon:DJa była na zwolnieniu od 4. Jestem leniwa i wygodna, ale nie żałuję :D
nie. wyliczają średnią z ostatnich 12 miesięcy i z tego dają te 100%. nie ma czegoś takiego, że dostajesz 100% ostatniej wypłaty, tylko właśnie 100% średniej.
poza tym i bez tej podwyżki bym pracowała, bo nie wytrzymałabym 9 miesięcy w domu bez konkretnego zajęcia.
Edytowany przez Despacitoo 13 grudnia 2019, 21:36
15 grudnia 2019, 09:18
nie. wyliczają średnią z ostatnich 12 miesięcy i z tego dają te 100%. nie ma czegoś takiego, że dostajesz 100% ostatniej wypłaty, tylko właśnie 100% średniej.poza tym i bez tej podwyżki bym pracowała, bo nie wytrzymałabym 9 miesięcy w domu bez konkretnego zajęcia.No to sie opylalo ;) ja akurat przed ciążą nie pracowalam, wiec ten problem.mam z glowy. A to nie jest tak, ze podwyzke tez bys dostala normalnie bedac na L4?Ją wolałam pracować i po 2) dostałam we wrześniu podwyżkę o 1000 zł , więc nie opylalo mi się być w domu bo jak wyliczyliby mi średnią to dostalabym moja stara wyplate:/ A tak pracowałam do końca 8miesiaca w tym 3 miechy za nowa pensje i dzięki temu m.in. wymienilam telefon:DJa była na zwolnieniu od 4. Jestem leniwa i wygodna, ale nie żałuję :D
A macierzyński bierzesz w maksymalnym czasie, czy skracasz sobie?
- Dołączył: 2017-08-17
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 8719
18 grudnia 2019, 14:28
A macierzyński bierzesz w maksymalnym czasie, czy skracasz sobie?nie. wyliczają średnią z ostatnich 12 miesięcy i z tego dają te 100%. nie ma czegoś takiego, że dostajesz 100% ostatniej wypłaty, tylko właśnie 100% średniej.poza tym i bez tej podwyżki bym pracowała, bo nie wytrzymałabym 9 miesięcy w domu bez konkretnego zajęcia.No to sie opylalo ;) ja akurat przed ciążą nie pracowalam, wiec ten problem.mam z glowy. A to nie jest tak, ze podwyzke tez bys dostala normalnie bedac na L4?Ją wolałam pracować i po 2) dostałam we wrześniu podwyżkę o 1000 zł , więc nie opylalo mi się być w domu bo jak wyliczyliby mi średnią to dostalabym moja stara wyplate:/ A tak pracowałam do końca 8miesiaca w tym 3 miechy za nowa pensje i dzięki temu m.in. wymienilam telefon:DJa była na zwolnieniu od 4. Jestem leniwa i wygodna, ale nie żałuję :D
biorę roczny, nie wyobrażam sobie zostawić półroczne dziecko w domu ;p natomiast dla mnie opieka nad dzieckiem to co innego jak zupełna bezczynność.
Edytowany przez Despacitoo 18 grudnia 2019, 16:23